Przed nami szczyt popytu na wynajmowanie mieszkania: jak zwykle przypada on pod koniec wakacji. - Duży popyt generują studenci. Ale również rodziny z dziećmi, dla których wakacje są dogodnym momentem na zmianę miejsca zamieszkania - mówi Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości Home Broker.
Ten wzmożony popyt przekłada się na ceny. Najwięcej na najem mieszkania w stosunku do wysokości swojej pensji wydać muszą mieszkańcy Wrocławia i Krakowa. - Samotna osoba, aby wynająć kawalerkę za przeciętną na rynku cenę, w obu tych miastach przeznaczyć musi na ten cel połowę zarobków - wyliczył Home Broker. W stolicy Dolnego Śląska przeciętna pensja netto wynosi 2544 zł, a średnia cena najmu kawalerki - 1301 zł. W Grodzie Kraka zarabia się przeciętnie 2452 zł netto, a za lokal jednopokojowy trzeba zapłacić 1243 zł.
Drogo jest też w innych akademickich miastach. W Warszawie, Białymstoku i Lublinie na opłacenie kawalerki trzeba przeznaczyć od 45 do 47 proc. średniego dochodu - wyliczył Home Broker.
Znacznie lepiej mają mieszkańcy Łodzi, Poznania, Olsztyna i Katowic. W miastach tych singiel wyda na najem jednopokojowego mieszkania od 30 do 39 proc. uposażenia. Najmniej powodów do narzekań mają mieszkańcy Katowic. - Single tam mieszkający muszą przeznaczyć jedynie 30 proc. dochodu na najem przeciętnej kawalerki. Katowiczanin zarabia bowiem na rękę 3198 zł miesięcznie, a za mieszkanie jednopokojowe musi zapłacić średnio 973 zł - mówi Turek.
Z danych Home Broker wynika również, że najem dwupokojowego mieszkania jest od ok. 38 do ok. 54 proc. droższy niż kawalerki. Jeżeli więc w mieszkaniu zamieszka rodzina, w której pracują obie osoby, wówczas wydadzą na jego najem od 25 do ok. 36 proc. swoich dochodów. Najdrożej jest w Warszawie. Co z tego, że średnio zarabiające małżeństwo ma do dyspozycji 6,5 tys. zł netto - przeciętnie na dwupokojowe mieszkanie wyda jedną trzecią tej kwoty (2335 zł).
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?