Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbuntowani chirurdzy z Raszei w sądzie bez ugody

Alicja Lehmann
Sędzia sugerował ugodę, ale strony ją odrzuciły
Sędzia sugerował ugodę, ale strony ją odrzuciły Archiwum
Lekarze ze szpitala im. Raszei w Poznaniu spotkali się w sądzie z przedstawicielami placówki oraz z Aleksandrem Sowierem, który przejął tamtejszy oddział chirurgiczny. Chirurdzy pozwali placówkę, gdyż nie zgadzali się między innymi ze sposobem przejęcia oddziału. Mimo, że sędzia sugerował ugodę, strony kategorycznie ją odrzuciły.

O buncie chirurgów szpitala im. Raszei w Poznaniu pisaliśmy wielokrotnie. Szpital, szukając oszczędności, postanowił podnająć oddział chirurgiczny. Do konkursu stanęły trzy podmioty i ostatecznie konkurs wygrał Aleksander Sowier, właściciel firmy Sowmed.

Ze sposobem, w jaki Sowmed przejął oddział nie zgodzili się jednak zatrudnieni przez szpital chirurdzy. Sowmed bowiem nie wykazał listy lekarzy, którzy byliby zatrudnieni, a po podpisaniu umowy ze szpitalem przejął pracowników, bez ich wcześniejszej zgody. Ponadto chirurdzy uważają, że Sowmed nie jest w stanie zapewnić tak szerokiego wachlarza usług, jaki oferował szpital i ostatecznie na zmianie ucierpią pacjenci.

Czytaj także: Operacje wyrostka już nie w szpitalu Raszei

Sprawę konkursu zbadali radni z komisji zdrowia, którzy przyznali, że stracili zaufanie do Elżbiety Wrzesińskiej-Żak, dyrektor szpitala. Ostatecznie miasto ukarało dyrektor Wrzesińską-Żak naganą za błędy w wyborze firmy, która przejęła oddział chirurgii.

Lekarze natomiast skierowali do sądu pozew przeciwko szpitalowi oraz przeciwko firmie Sowmed. Prowadzący postępowanie sędzia Maciej Nawrocki zapytał podczas czwartkowej rozprawy o możliwość ugody. Wskazał jednocześnie, że w grę wchodzić może finansowe zadośćuczynienie.

Dwóch z siedmiu lekarzy, którzy złożyli pozew, wcześniej porozumiało się ze stroną pozwaną i wycofało swoje powództwa. Jednak pozostała piątka chce dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

- Gdybyśmy chcieli przyjąć taką formę ugody, to zrobilibyśmy to już dawno - powiedział na sali jeden z chirurgów. - Kwestia finansowa jest dla nas trzeciorzędna.

Czytaj także: Poznań - Chirurdzy z Raszei oburzeni decyzjami dyrekcji

Aby ułatwić postępowanie sędzia podzielił proces na dwie części. W pierwszej kolejności sąd rozpatrzy roszczenia chirurgów wobec szpitala. Między innymi ustali czy chirurdzy są nadal pracownikami placówki czy też firmy Sowmed. W tej sprawie zapadnie wyrok częściowy i od jego treści będzie zależało, czy będzie prowadzone postępowanie przeciwko Sowmedowi.

Następna rozprawa po Nowym Roku.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto