Złapany w trakcie napadu na bank

Dziś poznańska policja poinformowała o zatrzymaniu, do jakiego doszło w ostatni piątek. Wtedy to policjanci zauważyli w siedzibie jednego z banków przy ul. Galileusza zamaskowanego mężczyznę trzymającego w reku przedmiot przypominający broń.

- Funkcjonariusze błyskawicznie obezwładnili agresora, uniemożliwiając mu dokonanie
napadu – relacjonuje Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego Wielkopolskiej Policji. - Przedmiotem trzymanym przez sprawcę okazała się atrapa pistoletu. W pobliżu miejsca napadu funkcjonariusze odnaleźli także samochód, przy pomocy którego mężczyzna próbował dokonać kolejnego skoku na bank.

Zatrzymanym okazał się 37-letni Sławomir M., który wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. Od kilku lat mężczyzna przebywał w więzieniu. Poznaniak podejrzewany jest również o dokonanie trzech innych napadów w Poznaniu. Dwa z nich wydarzyły się w banku na osiedlu Bolesława Chrobrego, trzeci na Galileusza, do którego sprawca powrócił. W każdym z tych przypadków, zamaskowany przestępca wchodząc do siedziby banku terroryzował obsługę, po czym kradł pieniądze i uciekał.

37-latek wczoraj usłyszał zarzuty dokonania rozbojów, za co grozi nawet do 12 lat więzienia. Poznański sąd tymczasowo aresztował podejrzanego.

Miesiąc temu poznańscy policjanci zatrzymali innego mężczyznę, który usiłował dokonać napadu na jedną z placówek bankowych na obrzeżach Poznania. W roku ubiegłym grupa funkcjonariuszy powołana przez Komendanta Miejskiego Policji w Poznaniu zatrzymywała kolejnych sprawców napadów na poznańskie sklepy, apteki i ajencje pocztowe. Dzięki zaangażowaniu i profesjonalnej pracy dochodzeniowej policjantów wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty, a ich sprawy trafiły do sądu.