Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złodziej roślin grasuje na Wildzie w Poznaniu. Ukradł nawet flagę Polski! Właściciel sklepu ma dość

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Dekoracja sklepu "Wonność" jest wciąż rozkradana przez złodziei
Dekoracja sklepu "Wonność" jest wciąż rozkradana przez złodziei FB Nieformalna Grupa Wildecka
Wejście do sklepu "Wonność", który znajduje się na ul. Sikorskiego w Poznaniu jest ozdobione roślinami. Wkrótce może się to jednak zmienić. Właściciele lokalu mają dość. Ktoś notorycznie kradnie rośliny sprzed wildeckiego sklepu. – Dziś po raz pierwszy wartość sprzedanego towaru jest na minusie – zauważył w środę pan Jakub.

Właściciel sklepu "Wonność" opisuję sprawę na Nieformalnej Grupie Wildeckiej na Facebooku.

– Rozumiem, że jak wystawiamy towar na schody, żeby jakoś urozmaicać tą szarą przestrzeń to jest zbyt ładnie i trzeba przywrócić do stanu poprzedniego i najlepiej, żeby była tu oszczana przez psy ściana, a zamiast roślin niech na Sikora rosną puste butelki po wódzie, które znajduje w ograbionej z roślin dekoracyjnej rikszy, którą zwiozłem tu przyczepą, żeby urozmaicić krajobraz i na której ludzie sobie chętnie cykali fotki. Niestety całą dekorację ukradziono. 12 listopada ukradziono nam nawet wywieszoną flagę Polski?! Ludzie! Co z Wami?!

– piszę na grupie pan Jakub.

Sklep "Wonność" w swojej ofercie ma rośliny, świece, ceramikę i kawę.

– Chcieliśmy uczestniczyć, a nawet może trochę rozpocząć i dołączyć w tym do innych, którzy próbują coś zrobić na tej dzielnicy, żeby się rozwijała i zachęcała, była atrakcyjna dla mieszkańców. Zarówno tych nowych, jak i tych co mieszkają tu od dawna, ale sami czujemy się coraz bardziej zniechęceni. Słyszymy ciągle pochwały, że sklep jest fajny, że jest bardzo ładnie i że mamy ciekawe rzeczy, ale... Co spróbujemy coś zrobić, wyjść w przestrzeń z tej piwnicy, to albo ktoś coś ukradnie, albo ruch nagle spada i kompletnie się odechciewa

– żali się mężczyzna.

Pan Jakub dodaje, że jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, będzie musiał zamknąć sklep na ul. Sikorskiego.

– Niestety, jak tak dalej pójdzie będziemy musieli się przenieść lub zamknąć, a na Sikora zostanie kolejna pusta dziura. Rozumiemy fakt, że jest kryzys, ciężkie czasy, ale staramy się trzymać ceny w ryzach mimo wszystko. Oferujemy dowóz na terenie Poznania za darmo, a i tak ruch spada. Dziś po raz pierwszy wartość sprzedanego towaru jest na minusie, nastąpiła kumulacja (mały ruch + kradzież)

– informował właściciel w środę, 7 grudnia.

Jak czytamy na profilu facebookowym sklepu, w ciągu trzech dni doszło do trzech kradzieży.

– Dwie kamery że stoiska obok, oraz kamera Starego Browaru obserwowały Wasz performance. Nagrania są zabezpieczone i jutro zostaną przekazane policji

– czytamy w piątkowym poście.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Złodziej roślin grasuje na Wildzie w Poznaniu. Ukradł nawet flagę Polski! Właściciel sklepu ma dość - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto