51-letni taksówkarz z Poznania, właściciel srebrnego mercedesa, zaginął 10 listopada wieczorem. Mężczyzna stał na postoju taksówek przy ul. Murawa. Około godz. 22.50 zgłosił kurs do Koziegłów. Od tego momentu nie było wiadomo, co się z nim dzieje. Jednak poszukiwania szybko przyniosły efekty.
- Znaleziono już samochód taksówkarza - informuje Andrzej Borowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Był zaparkowany w Koziegłowach.
W sobotę znaleziono również zwłoki zaginionego.
- Ciało zostało znalezione w jeziorze Stęszewko koło Pobiedzisk - wyjaśnia Andrzej Borowiak. - Po sprawdzeniu okazało się, że to ciało zaginionego taksówkarza.
Policja zatrzymała już dwóch mężczyzn podejrzanych o to zabójstwo. Jeden z nich, 24-latek, to mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego, który czasowo przebywa w Wielkopolsce. Drugi z zatrzymanych ma 20 lat i jest mieszkańcem Koziegłów. Obaj byli wielokrotnie karani, mają na swoim koncie między innymi włamania, byli także zatrzymywani za posiadanie narkotyków.
Czytaj także: |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?