Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zoo Poznań: Kolejna kontrola w ogrodzie zoologicznym. Co stwierdził powiatowy lekarz weterynarii?

Marta Danielewicz
Zastrzeżenia PLW dotyczyły utrzymania zwierząt odebranych z hodowli w miejscowości Pysząca
Zastrzeżenia PLW dotyczyły utrzymania zwierząt odebranych z hodowli w miejscowości Pysząca Maciej Stanik
Poznański ogród zoologiczny po raz kolejny stał się obiektem zainteresowań powiatowego lekarza weterynarii w Poznaniu, który przeprowadził kontrolę.

Powiatowy lekarz weterynarii w Poznaniu przeprowadził kolejną kontrolę ogrodu zoologicznego. Chociaż ta wykazała błędy w hodowli zwierząt, to decyzję pokontrolną unieważniono. Zastrzeżenia PLW dotyczyły utrzymania zwierząt odebranych z hodowli w miejscowości Pysząca. PLW jednak nie miał uprawnień do przeprowadzenia tej kontroli.

- Nie była to planowana kontrola, ale przeprowadzonana wniosek, który do nas wpłynął od osoby z zewnątrz - potwierdza Grzegorz Wegiera, powiatowy lekarz weterynarii w Poznaniu. Nie chce zdradzać szczegółów jej przebiegu.

Jak udało nam się dowiedzieć, w opinii PLW kontrola nie wypadła najlepiej. Powiatowy lekarz weterynarii stwierdził liczne niedociągnięcia w zakresie utrzymania zwierząt. Chodzi zwłaszcza o te gatunki, które zostały odebrane z prywatnej hodowli w miejscowości Pysząca pod Śremem. Niektóre ze zwierząt trafiły do poznańskiego zoo pod koniec czerwca w wyniku interwencji dyrekcji ogrodu, policji i aktywistów z fundacji Viva!, działającej na rzecz zwierząt. Czarę goryczy miało przelać padnięcie dwóch oryksów szablorogich.

Kontrola zakończyła się nakazem poprawy warunków utrzymania zwierząt. Jednak dyrekcja zoo się odwołała do drugiej instancji, czyli Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii.

Pytany o wyniki kontroli PIW rzecznik zoo odpowiada: - Żadna z przeprowadzonych w latach 2016 i 2017 kontroli PLW nie wykazała jakichkolwiek naruszeń ustawy o ochronie zwierząt przez zoo, więc nie mamy do czego się odnieść - mówi Małgorzata Chodyła.

Jednocześnie dodaje, że zdaniem Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powiatowy lekarz weterynarii w Poznaniu przekroczył swoje uprawnienia przy wydaniu decyzji o zgodności warunków utrzymania skonfiskowanych zwierząt.

- Wszystkie zwierzęta pochodzące z konfiskat, a zabezpieczone na czas trwania postępowań organów ścigania, przyjmowane były przez zoo w sytuacji zagrożenia ich życia i zdrowia. Było to działanie interwencyjne i na wniosek prokuratora oraz za aprobatą Ministerstwa Środowiska (w przypadku zwierząt z Pyszącej). Zwierzęta mają zapewnione właściwą opiekę oraz godne warunki bytowania. Oczywiście część z nich wykazuje szereg problemów zdrowotnych więc poddawana jest leczeniu i rehabilitacji. Podobnie jak w przypadku innych zwierząt z kolekcji zoo, zdarzają się narodziny i upadki zwierząt w grupie osobników zabezpieczonych - podkreśla Chodyła.

Wojewódzki lekarz weterynarii faktycznie uchylił decyzję PLW i przesłał ją do ponownego rozpatrzenia. Jak podkreśla jednak, tylko ze względu na braki formalne.

- Musieliśmy uchylić decyzję PLW z powodów administracyjnych. Podstawy prawne przy jej wydaniu były niewłaściwe. Kontrola dotyczyła warunków utrzymania zwierząt z Pyszącej wynikających z rozporządzenie ministra ochrony środowiska, a tym zajmuje się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu. PLW sprawuje pieczę nadwarunkami weterynaryjnymi zwierząt - tłumaczy Tomasz Wielich, wojewódzki inspektor weterynaryjny do spraw zdrowia i ochrony zwierząt. - Podczas kontroli PLW stwierdzono, że sposób ich utrzymania nie był właściwy, dlatego RDOŚ powinien zająć się tą sprawą zgodnie z kompetencjami, celem zweryfikowania tych ustaleń - twierdzi Wielich i zwraca przy tym uwagę, że jedyną alternatywą byłoby pozostawienie tych zwierząt w Pyszącej, tylko jeśli warunki hodowli także uległyby poprawie.

***

źródło: x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto