Ubiegłoroczny triumfator - Gollob wspaniale jeździł na torze w Gnieźnie, ale w decydującym wyścigu musiał uznać wyższość Sajfutdinowa. Trzeci był Andreas Jonsson, a czwarty Greg Hancock. - To świetny turniej i wygrana w nim to zaszczyt - mówi po przejechaniu rundy honorowej Rosjanin.
Wielkim wygranym zawodów, rozgrywanych w średniowiecznej oprawie, był także Mirosław Jabłoński. Zawodnik Startu w 3 wyścigu pobił dziewięcioletni rekord toru należący do Krzysztofa Cegielskiego. Od dzisiaj wynosi on 62,62 sek. Zawody w Gnieźnie obejrzał nadkomplet, 11 tysięcy widzów.
Czytaj także: Gwiazdy żużla świecą w Gnieźnie
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?