Zwiastun pierwszego pełnometrażowego horroru o koronawirusie już w sieci. „Corona Zombies” wzbudza wiele kontrowersji

W czasie, kiedy tysiące osób umiera wskutek zakażenia koronawirusem, wytwórnia Full Moon Features, w której katalogu znajdują się głównie horrory klasy B, kręci film „Corona Zombies”, reklamowany jako pierwszy horror o koronawirusie. – Rząd śpi! Bogaci wzruszają ramionami! Globalny głód papieru toaletowego! I wirus, który powoduje, że jego ofiary wstają i zabijają! Ludzie, których zabija, wstają i zabijają! – tak zapowiadana jest fabuła horroru, który już po pierwszych zapowiedziach wzbudza spore kontrowersje na całym świecie.

Zapowiedź filmu została już opublikowana w serwisie YouTube. W trailerze widzimy kobietę, która podczas poszukiwania papieru toaletowego na sklepowych półkach, nagle zostaje zaatakowana przez zombie w maseczce na twarzy. Wielu internautów sugeruje, że na żarty z koronawirusa, a co za tym idzie na produkcję takich filmów jak „Corona Zombies”, jest jeszcze stanowczo za wcześnie. Z kolei część osób zauważa, że takie śmiałe prowokacje były w popkulturze obecne od zawsze i przypomina choćby filmowe ekscesy Monty Pythona. – Full Moon zawsze wyznawał filozofię, żeby z ciężkim światem, w jakim przyszło nam żyć, radzić sobie poprzez zabawę – odpierają zarzuty autorzy kontrowersyjnego filmu.

Premiera filmu została zaplanowana na 10 kwietnia. Horror będzie można obejrzeć za pośrednictwem aplikacji Full Moon Features. Czy produkcja okaże się hitem? Najpewniej wiele osób obejrzy „Corona Zombies” choćby ze zwykłej ciekawości…

Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Wielkopolskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.