Makabrycznego odkrycia dokonał dziś o godz. 6.26 mieszkaniec jednego z bloków na os. Czecha. Na dachu windy stojącej między parterem a pierwszym piętrem zauważył zwłoki mężczyzny.
Zmarłym okazał się 54-letni pracownik firmy remontującej windę. Przyczyny śmierci konserwatora wind znane będą po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Wiadomo, że w szybie windy był wyłączony prąd.
Wideo
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!