Najważniejszą korzyścią z jedzenia lodów jest... przyjemność - poprawiają samopoczucie, wywołują dobre skojarzenia ze słońcem i luzem. Są także radością dzieciństwa, kiedy były niekwestionowanym przysmakiem i dostawaliśmy je jako nagrodę.
Historia lodów
Już trzy tysiące lat temu Chińczycy wiedzieli, co dobre. Ich władcy raczyli się deserami ze skruszonego lodu z dodatkiem owoców. Grecy ulepszyli recepturę dodając miodu do zimnego deseru, a Hipokrates polecał lody swoim pacjentom jako danie, które sprzyja lepszemu samopoczuciu.
Z upływem lat lody udoskonalano, wzbogacano mlekiem, śmietaną i żółtkami jajek ucieranych z cukrem. Znawcy lodowego tematu mówią, że od epoki renesansu - dzięki owym dodatkom - masa lodowa zaczęła gęstnieć i nabierać puszystości.
Zdrowa przekąska?
100 gramów lodów śmietankowych (średnio 2 kulki) zawiera więcej wapnia niż ta sama ilość mleka - minimum 120 miligramów. To ważne, bo wapń jest bardzo ważnym składnikiem naszej diety, którego brak może sprzyjać wielu chorobom. Dzięki jego dużej zawartości lody wzmacniają więc organizm i zmniejszają ryzyko osteoporozy, nadciśnienie, niektóre rodzaje nowotworu czy kamicy nerkowej.
Podczas badań nad czynnikami wpływającymi na zjawiska tycia i chudnięcia okazało się, że bardzo ważną rolę odgrywa w nich właśnie wapń. Dieta bogata w ten pierwiastek zwiększa zdolność organizmu do spalania tłuszczu. Kiedy wapnia brakuje, komórki gromadzą tłuszcz i powiększają swoją objętość. Lody więc wprost odchudzają! Jeśli jemy je z umiarem i wybierając mniej kaloryczne.
Kalorie w polewach
Najwięcej kalorii zawierają lody z dodatkami: migdałami, kandyzowanymi owocami, a także oblewane polewami - czekoladą czy słodkim likierem. Dla przykładu lody śmietankowe na patyku, oblane czekoladową polewą mają prawie 100 kilokalorii więcej niż takie same bez niej.
Nie obwiniajmy się więc, jeśli sięgniemy po porcję lodów śmietankowych, bo trzy gałki ozdobione truskawkami lub malinami to tylko około 200 kilokalorii. Mroźny przysmak, na tle innych słodyczy, wypada więc w kalorycznym rankingu zdecydowanie korzystnie.
Wybierajmy lody sprzedawane w określonych porcjach, jak choćby dwie gałki czy lody na patyku. Znając ich wagę i pojemność łatwiej obliczymy ich kaloryczność. Warto też sprawdzać umieszczone na opakowaniach lodów informacje o wartościach GDA (Guideline Daily Amount, czyli Wskazane Dzienne Spożycie), które mówią między innymi o zawartości kalorii, tłuszczów, cukrów i węglowodanów w produkcie.
Źródło: Anna Niedzielska - "Lody są zdrowe!", echodnia.eu
 |
|
|
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
