Happening na placu Wolności w Poznaniu - 26 maja
Podczas happeningu zorganizowanego w Dzień Matki przez Otwarte Klatki pro-zwierzęcy działacze pokazywali jak poznaniacy-konsumenci mogą, dzięki prostym wyborom, pomagać zwierzętom.
Aktywiści pokazali się na placu Wolności z transparentem z namalowaną krową i napisem "ja też jestem mamą!" oraz plakatami ukazującymi krowy i świnie z młodymi. Na plakatach widniało hasło "to też rodzina". Ekolodzy częstowali wegańskimi potrawami i zachęcali do podpisywania petycji w obronie zwierząt.
- Do stoiska podeszło przynajmniej kilkadziesiąt osób - wspomina Krzysztof Witalewski ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. - Zebraliśmy wiele podpisów pod petycją o zakaz hodowli zwierząt na futro i apelem do sieci handlowych o wycofanie ze sprzedaży jaj z chowu klatkowego. Nie zabrakło rodzin z dziećmi, które przyszły specjalnie żeby wesprzeć naszą akcję. Specjalnie dla nich przygotowaliśmy kredę do rysowania po chodniku - na placu Wolności zostały piękne rysunki zwierząt.
Happening pod hasłem "Ja też jestem mamą!" 26 maja działacze stowarzyszenia Otwarte Klatki zorganizowali też w Warszawie, Katowicach, Szczecinie i Wrocławiu.
- Jak się czuje krowa, której odbiera się dziecko w pierwszych godzinach po porodzie? Cielak pozbawiony ciepła i opieki matki? Maciora unieruchomiona przez długie miesiące w kojcu porodowym? Prosiaczek, którego kastruje się bez znieczulenia i obcina mu ogon? Kura, która jest zamknięta na całe życie w klatce i codziennie znosi jajka, mimo że nigdy nie będzie miała możliwości wychować potomstwa? - te pytania stawiali organizatorzy zamieszania na placu Wolności.
ZOBACZ: Dziecko bez matki - cielęta na fermie mlecznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?