Dyskusje były burzliwe, momentami zacięte, ale merytoryczne. Bo i temat - budżet miasta na 2012 nie należy do łatwych wyzwań. Wczoraj zmierzyło się z nim 120 poznaniaków, wybranych losowo, którzy wzięli udział w konsultacjach społecznych.
Zadanie mieli trudne. Musieli znaleźć 100 mln oszczędności, ponieważ m.in. mniej pieniędzy wpłynie do miejskiej kasy, a ratować się kredytami nie będzie można z uwagi na fakt, że zadłużenie Poznania zbliża się do poziomu dopuszczalnego prawem.
Czytaj także: Poznań w ocenie ratingowej zaraz po Warszawie
Jak zwiększyć przychody miasta? Na co wydawać więcej, a na czym oszczędzać? Uczestnicy wtorkowej debaty przeanalizowali wydatki bieżące w 14 dziedzin życia miasta. Ich zdaniem, nie należy równomiernie rozkładać optymalizacji kosztów, ale oszczędności trzeba szukać w wybranych obszarach, np. administracji.
- Promocja jest najmniej ważna i tutaj należy szukać oszczędności - stwierdził pan Maciej. Wskazywano, że trzeba ograniczyć wydatki promocyjne za granicą, bo przecież mamy Euro 2012.
- Trzeba uszczelnić system pomocy społecznej - postulował pan Władysław. - Niektórzy kombinują, a ci, co potrzebują, to się wstydzą z niej korzystać.
W gospodarce przestrzennej optymalizacji upatrywano w rezygnacji, przynajmniej w części, z ekspertyz zewnętrznych oraz w redukcji zatrudnienia. Argumentowano, że nie liczba pracowników, ale ich kompetencje są ważne. Za istotną sprawę uznano jak najszybsze objęcie całego miasta planami zagospodarowania.
Więcej filmów w serwisie Głos.TV:
James Bond na Malcie
Lampiony w Noc Kupały
Próba ewakuacji stadionu do powtórki
Ograniczenie modernizacji tramwajów i autobusów - to postulat, który mógł zaskoczyć, ale uczestnicy konsultacji uznali, że można zrezygnować np. z montażu klimatyzacji czy biletomatów. Proponowano też włączenie do systemu komunikacji gmin ościennych, aby podzielić koszty utrzymania transportu.
- Czy MPK ma plan, by nie podwyższać cen biletów? - pytano prezydenta. - MPK nie sprzedaje biletów i nie ustala ich cen - odpowiadał Ryszard Grobelny. - Miasto nie podwyższy ich ceny, jeśli zdecyduje się więcej dopłacać do MPK.
Czytaj także: Wielka akcja oszczędzania w poznańskim Urzędzie Miasta
W przypadku dróg publicznych sugerowano ograniczenie inwestycji bieżących oraz powiększenie strefy parkowania o Wildę i część Głogowskiej. Pod rozwagę poddano kwestię szczepień mieszkańców finansowanych przez miasto i prywatyzację Izby Wytrzeźwień.
Pojawił się też pomysł powrotu do czynów społecznych na osiedlach, które przyczyniłyby się do integracji mieszkańców i odpowiedzialności za porządek w miejscu zamieszkania.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?