Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adamek po walce z Kliczką: Zawiodłem kibiców, byłem gorszy [WIDEO]

Redakcja
- Dziękuję wszystkim, którzy przyszli na stadion i którzy oglądali walkę w telewizji. Zawiodłem kibiców, miałem wygrać, a przegrałem, byłem gorszy. Miałem być wielkim mistrzem, ale się nie udało - powiedział Tomasz Adamek po walce we Wrocławiu o mistrzostwo świata wagi ciężkiej organizacji WBC.

"Sport uczy zwyciężać, ale też przegrywać, dlatego muszę znieść tę porażkę" - dodał bokser.

"Byłem zdrowy, bardzo dobrze przygotowany do walki, jednak mocno poczułem ciosy Witalija, który przez cały czas trzymał mnie na dystansie lewym prostym. Można mieć ambitne plany, ale przeciwnik nie pozwalał mi na wiele. Czułem, że walka nie toczyła się po mojej myśli, próbowałem jakoś oszukać rywala, jednak był zbyt mądry. Każdy mocny cios zabierał mi trochę sił, ale zawsze walczę do końca.

Zobacz relację i zdjęcia z walki

Czuję się dobrze, oprócz siniaków i pociętych warg nic mi nie jest. Dojdę do siebie i będę mógł żyć dalej. Witalij miał zdecydowanie lepsze warunki fizyczne do tej walki; muszę na spokojnie zobaczyć pojedynek i przeanalizować co zrobiłem źle".

Zobacz także: Tomasz Jacyków w Galerii Malta

Tak natomiast wypowiedział się na temat walki jego rywal, Witalij Kliczko:

"Chciałem podziękować wszystkim, którzy przyszli na walkę. Pojedynek nie był łatwy, bo przeciwnik był naprawdę dobry, pokazał dobrą szybkość i wytrzymałość. Żeby zostać mistrzem w wadze ciężkiej, nie wystarczy nabrać masy, trzeba być dużym silnym facetem. Kontrolował całą walkę, ale byłem zdziwiony, że udało mi się trafić Adamka z prawej.

Pojedynek był ciekawy i mam duży szacunek do przeciwnika, bo pokazał całemu światu bokserskiemu, że ma serce do walki. Byłem lepszy od niego, przepraszam za to. Wiem, że wcześniej czy później znokautowałbym Adamka, ale byłem zaskoczony, że ma tak twardy podbródek. Tomek jest najlepszy na świecie, ale nie w wadze ciężkiej; to była zła decyzja, żeby w niej startował.

Na ring upadłem, bo uderzając nastąpiłem na nogę Tomasza. Nie wiem kto będzie moim następnym rywalem, dajcie mi kilka tygodni odpoczynku i wtedy mogę to ogłosić. Wiem, że David Haye chce ze mną walczyć i ja też chcę walczyć z nim, bo dotknął osobiście mnie i mojego brata, dlatego chcę go znokautować więc może kolejnym rywalem będzie właśnie on".

Zobacz więcej zdjęć z sobotniej walki

Zobacz, jak wyglądał Tomasz Adamek po walce z Witalijem Kliczką

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto