Aleje Marcinkowskiego – poznańskie Unter den Linden
Koło Poczdamu projektował dla króla Fryderyka Wilhelma III, jego realizacje można też oglądać m.in. w Brunszwiku i Freienwalde. Niemiecki architekt David Gilly. To właśnie on ponad 200 lat temu wytyczył w Poznaniu 650-metrową reprezentacyjną promenadę. Spacerowa aleja wzorowana była na berlińskiej Unter den Linden, a jej powstanie (1794-1798) wiązało się z założeniem tzw. nowego miasta.
Początkowo była to Wilhemstrasse. Obsadzona czterema rzędami drzew, szeroka na 30 metrów, z dwoma jezdniami po bokach i traktem spacerowym w środku. Wzdłuż zburzonej części średniowiecznych murów poznaniacy mogli spacerować w cieniu kasztanowców i włoskich topól piramidalnych.
Zabudowę ulicy stanowiły piętrowe domy, utrzymane w formach klasycystycznych. Pierwsze większe gmachy zaczęły się pojawiać w latach 20. XIX wieku. Aleje zabudowywano przez prawie sto lat. Polacy wybudowali hotel Bazar, władze pruskie postawiły m. in. Bank Królestwa Pruskiego (obecnie Narodowy Bank Polski), Dyrekcję Poczty czy Muzeum Cesarza Fryderyka III (obecnie Muzeum Narodowe).
Aleje Marcinkowskiego - zobacz, jak zmieniały się na przestrzeni dekady [ZDJĘCIA]
Na początku XX wieku drzewostan zastąpiono nowym. Na alejach wyrosły platany, wiązy i lipy holenderskie. W 1919 roku patronem ulicy został lekarz i społecznik Karol Marcinkowski. Niestety, pod koniec lat 20. po ciężkiej zimie część drzew wymarzła i trzeba je było usunąć. Ubytki zastąpiono krzewami i wątłymi brzozami.
W 1945 roku w czasie walko o miasto aleje zostały zniszczone. Zielony do tej pory trakt został na wiele lat pozbawiony roślinności. Pierwsze działania rewaloryzacyjne podjęto dopiero w XXI wieku. Promenada zyskała nową nawierzchnię z kostki. W 2004 roku między placem Wolności a ulicą 23 Lutego posadzono kilkadziesiąt dębów piramidalnych. Roślinności nie odtworzono jednak na odcinku między ulicami 23 Lutego a Solną.
Ostatnia dekada przyniosła jeszcze więcej zmian. W 2001 roku po wielu latach budowy otwarto nowe skrzydło Muzeum Narodowego. Cztery lata później na skrzyżowaniu Alei Marcinkowskiego i 23 Lutego odsłonięto pomnik patrona ulicy, a w 2006 roku przed starym gmachem Muzeum Narodowego ustawiono 18-metrową stelę Heinza Macka. Trzy lata temu koło fontanny z delfinami stanął jeszcze jeden pomnik – tym razem Golema autorstwa kontrowersyjnego czeskiego artysty Davida Cernego.
W 2013 roku przy Alejach Marcinkowskiego oddano do użytku dwa obiekty – Galerię MM oraz nowe skrzydło Biblioteki Raczyńskich. Przed Muzeum Narodowym wkrótce ukończona zostanie też budowa nowego skwerku.
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?