MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Antyterroryści chronią wystawę

Elżbieta PODOLSKA
Jedynie ta część nowego budynku muzeum, w której będzie odbywać się ekspozycja, zostanie udostępniona zwiedzającym.
Jedynie ta część nowego budynku muzeum, w której będzie odbywać się ekspozycja, zostanie udostępniona zwiedzającym.
Brygady antyterrorystyczne w pełnej gotowości z karabinami maszynowymi gotowymi do strzału, nadzwyczajne środki ostrożności – tak w Warszawie wygląda zabezpieczenie wystawy impresjonistów i postimpresjonistów ...

Brygady antyterrorystyczne w pełnej gotowości z karabinami maszynowymi gotowymi do strzału, nadzwyczajne środki ostrożności – tak w Warszawie wygląda zabezpieczenie wystawy impresjonistów i postimpresjonistów francuskich. Zostanie ona otwarta 19 stycznia w Muzeum Narodowym. Od 31 marca będziemy mogli oglądać ją także w Poznaniu.

Wszystkie szczegóły dotyczące ochrony dzieł sztuki z Francji owiane są ścisłą tajemnicą. Nie wiadmo dokładnie, kiedy zbiory przyjadą do Poznania. Okazało się, że kradzież obrazu Moneta z Muzeum Narodowego w naszym mieście, nie podważyła zaufania do tej placówki.

Super zabezpieczenia

W Poznaniu wystawę pt. ,,Od Maneta do Gauguina. Impresjoniści i postimpresjoniści ze zbiorów Musée d'Orsay w Paryżu’’ będzie można oglądać w nowym gmachu Muzeum Narodowego – najlepiej zabezpieczonej placówce tego typu w Polsce. Strzegą jej nie tylko najnowocześniejsze systemy alarmowe, ale także wyszkoleni ludzi.

Złodziej nawet w ciemności będzie widziany przez strażników, dyżurujących przez 24 godziny na dobę. Gmach monitorowany jest dokładnie przez kamery. Nawet najdrobniejszy ruch wzbudzi zainteresowanie czujników. W razie pożaru zbiory zostaną odcięte specjalną żaroodporną kurtyną i uruchomi się system przeciwpożarowy. Złodziej nie może więc marzyć o wyniesieniu obrazu podczas zamieszania.

Złodziej bez szans

Wystawa przyjedzie do Poznania na kilka dni przed jej otwarciem. Termin i trasę znać będzie jedynie tylko kilka osób i ochroniarze, którzy będą eskortować dzieła. Wiadomo jednak, że gdy nieoznakowana ciężarówka, pod ścisłą eskortą gotowych na wszystko ochroniarzy, nie będzie rozładowywana przed muzeum, jak to było dotychczas. Wjedzie spokojnie na podwórze nowego gmachu, także pod czujną obserwacją kamer.

Dalej przez specjalną bramę wjedzie do samego budynku. Tam dopiero zostanie otwarta, a zbiory wyładowane.
Do tej części muzeum mają dostęp tylko wybrani, posiadający specjalne karty magnetyczne. Wszędzie pilnują strażnicy pod bronią. Wszystkie miejsca muzeum są monitorowane najnowocześniejszymi kamerami na podczerwień. Specjalni kontrolerzy nawet na chwilę nie opuszczają pokoju z monitorami.

Nikt nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek uchybienie w sprawie bezpieczeństwa. Jest to najbardziej i najpilniej strzeżona wystawa w ostatnich latach w Polsce.

Bezcenna

Jest to pierwsza po wojnie, tak znacząca, wystawa francuskiej sztuki w naszym kraju. Trudno ocenić jej wartość. Tajne są także informacje o wysokości ubezpieczenia. Obraz Moneta, który zginął w ubiegłym roku z poznańskiego muzeum, wyceniony był na ok. 10 milionów dolarów.

Dzieła, które przyjadą z Fracji, a będzie ich ok. 50, mają o wiele wyższe ceny rynkowe. Trudno więc sobie nawet wyobrazić tę kwotę. Według naszych obliczeń, mogą mieć wartość około 500 mln dolarów.

Dokładne kontrole

Od kilku lat trwały pertraktacje, by taka wystawa mogła być pokazana w naszym kraju.
– Jest to jakby dowód wdzięczności dla nas za wielką wystawę dzieł Jacka Malczewskiego w Paryżu w ubiegłym roku – stwierdził były dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu prof. Konstanty Kalinowski, który prowadził negocjacje w sprawie wystawy.

Zanim Francuzi wyrazili zgodę na wypożyczenie swoich, tak cennych zbiorów, najpierw dokładnie sprawdzili zabezpieczenia muzeów w Warszawie, Poznaniu i Krakowie.

Pierwsza wystawa w nowym gmachu

– Nim podjęto decyzję o tym, że wystawa tej rangi może być także pokazana w Poznaniu, do Muzeum Narodowego przyjeżdżały specjalne komisje – opowiada wicedyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu, Jerzy Nowakowski. – Były osoby z ministerstwa i z Ośrodka Zabezpieczenia Zbiorów Muzealnych. Oczywiście w grę wchodził jedynie nowy gmach

Muzeum, który ma najnowocześniejsze zabezpieczenia w Polsce. Niestety, nie zostanie on w całości otwarty do tego czasu, jedynie ta część, w której będzie odbywać się ekspozycja, zostanie udostępniona zwiedzającym. Wystawa została ubezpieczona przez głównego sponsora, czyli Erę GSM. U nas także zostaną zastosowane specjalne środki bezpieczeństwa, ale oczywiście nie mogę ujawnić jakie.

Co to za wystawa?

Wystawa prezentować będzie najważniejsze nurty francuskiego impresjonizmu i postimpresjonizmu XIX wieku na przykładzie wybitnych dzieł z kolekcji paryskiego Musee d`Orsay. Pokazane zostaną obrazy Edouarda Maneta, Claude`a Moneta, Auguste`a Renoira, Edgara Degasa, Paula Gauguina, Vincenta van Gogha, Henri de Toulouse - Lautreca i in. oraz rzeźby Degasa, Renoira i Gauguina. Będzie to pierwsza po zakończeniu wojny, tak znacząca wystawa francuskiej sztuki impresjonistów i postimpresjonistów w warszawskim Muzeum Narodowym.

Najgłośniejsze kradzieże dzieł sztuki w Polsce po 1945 roku

1973 - Kalisz Obraz olejny „Zdjęcie z krzyża”, przypisywany Rubensowi, ginie z kaliskiego kościoła. Ślady kradzieży zostają zatarte wywołanym sztucznie pożarem. Obrazu do dziś szuka Interpol.

1981 - Święta Lipka Z kościoła w Świętej Lipce (Olsztyńskie) skradziono 7,5-kilogramową złotą monstrancję datowaną na początek XVIII w. Trudnego do oszacowania zabytku nie odzyskano.

1986 - Gniezno Włamanie do katedry. Ze srebrnego sarkofagu z relikwiarzem św. Wojciecha złodzieje odrąbali figurę świętego i kilka towarzyszących jej srebrnych elementów. Po dwóch tygodniach zatrzymano trzech mężczyzn. Rekonstrukcja rzeźby z elementów, których złodzieje nie zdążyli przetopić, trwała trzy lata.

1994 - Łubowo i Olesno Z kościółka w Łubowie (woj. koszalińskie) zniknął XVI-wieczny tryptyk, przypuszczalnie z pracowni Wita Stwosza. Dzięki pomocy Interpolu rzeźby wróciły na miejsce. Z kościółka we wsi Olesno k. Częstochowy skradziono ogromnej wartości gotyckie rzeźby. Przepadły bez śladu.

1995 - Sulmierzyce Z kościoła św. Erazma w Sulmierzycach k. Częstochowy skradziono datowaną na ok. 1530 rok „Matkę Boską z Dzieciątkiem”, przypisywaną Lucasowi Cranachowi Starszemu. Zabytku klasy „0” do dzisiaj szuka Interpol.

1997 - Wrocław Z Auli Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego skradziono osiem barokowych portretów zdobiących loże profesorskie. Dwa najcenniejsze płótna policja odzyskała rok później. Pozostałe przepadły.

1997-1998 - Kraków W ciągu dwóch lat 20 kolekcjonerów w Krakowie utraciło przeszło 150 eksponatów – głównie obrazów polskich twórców: Matejki, Kossaka, Brandta, Siemiradzkiego.

2000 - Warszawa Dwa włamania do prywatnych kolekcji. Giną m.in. obrazy Wojciecha Kossaka, akwarele Juliusza Kossaka i Juliana Fałata, dzieła Chełmońskiego. Straty szacowane są na miliony złotych. Obrazów nie odzyskano.

2000 - Poznań We wrześniu z Muzeum Narodowego ginie „Plaża w Pourville” Claude’a Moneta. Wartość obrazu jest szacowana na ok. 7 mln dolarów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Alicja Majewska o prostych włosach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto