Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biurowiec przy Półwiejskiej 2 trzeba będzie rozebrać?

Karolina Koziolek
Biurowiec przy ul. Półwiejskiej 2 oddano do użytku w maju 2015 r.
Biurowiec przy ul. Półwiejskiej 2 oddano do użytku w maju 2015 r. Adrian Wykrota
Naczelny Sąd Adminstracyjny orzekł, że biurowiec, który trzy lata temu powstał przy ul. Półwiejskiej 2, nie ma ważnego pozwolenia na budowę. To spory problem dla jego właściciela.

W zeszłym tygodniu Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie wydał ostateczne orzeczenie w sprawie pozwolenia na budowę budynku przy Półwiejskiej 2. Skargę kasacyjną do NSA wniósł inwestor, który nie zgadzał się z wcześniejszymi wyrokami sądów uchylających pozwolenie na budowę tej inwestycji.

– Stan faktyczny jest taki, że biurowiec przy Półwiejskiej 2 nie ma ważnego pozwolenia na budowę – mówi mec. Konrad Figurski, pełnomocnik mieszkańców.

Co więcej NSA zanegował też decyzję o warunkach zabudowy tej inwestycji, określając ją w uzasadnieniu wyroku z 2015 r. jako „pozór stosowania prawa”. Inwestor dysponuje jednak inną „wuzetką”, którą otrzymał na projekt zamienny.

Część tych decyzji prawnych dotyczy tzw. zacienienia budynku przy ul. Krysiewicza. Jego mieszkańcy skarżą się, że nowa inwestycja niemal całkowicie zabrała im światło dzienne. Pani Maria Daszyńska, z którą rozmawialiśmy relacjonowała, iż lampę zapala już o godz. 14, ponieważ szybko robi się ciemno. Jest też aspekt ekonomiczny tej sprawy. Wartość mieszkań przy ul. Krysiewicza z tego powodu spadła. Mieszkańcy cierpią więc podwójnie i nie dają za wygraną w sądzie.

Prawnicy się spierają

Prawnicy spierają się o to, jaka przyszłość czeka budynek. Sprawa nie jest oczywista. Pełnomocnik mieszkańców z ul. Krysiewicza uważa, że niewykluczona jest sytuacja, gdy budynek trzeba będzie przebudować w części elewacji, gdzie mieści się McDonald’s i zmienić ze szklanej na murowaną. Możliwa jest również rozbiórka części budynku, uważa prawnik. Miałoby to poprawić nasłonecznienie mieszkań od ulicy Krysiewicza.

Udało nam się skontaktować z zarządcą budynku, Katarzyną Wycinką z firmy BNP Paribas Real Estate Poland. Twierdzi, że właściciel wyklucza rozbiórkę. Do najnowszego orzeczenia NSA nie chciała się jednak odnieść.

– Budynek powstał zgodnie z ważnymi decyzjami administracyjnymi, nie może być więc mowa o rozbiórce – zwraca uwagę.

Miejska Pracownia Urbanistyczna pracuje tymczasem nad planem miejscowym dla tego rejonu, który, jak mówią przedstawiciele MPU, ma usankcjonować stan prawny tej nieruchomości.

Szpital przy Lutyckiej jest najlepiej wyposażonym oddziałem noworodkowym w regionie - zobacz wideo:

POLECAMY:

Poznań na gorąco

Zdjęcia ze studniówek

Wypadki, korki, drogi

Rozrywka

Quizy - sprawdź, czy wiesz

Nowe miejsca w Poznaniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto