Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autobus MPK wyprzedził... wcześniejszy kurs!

Bartal
Bartal
Bartal
Czy to możliwe, aby autobus MPK wyprzedził wcześniejszy kurs tej samej linii? Do takiej sytuacji doszło we wtorek na ulicy Słowiańskiej!
Ten materiał bierze udział w konkursie Tym Żyje Miasto! Na MM Moje Miasto Poznań każdy może publikować swoje materiały i wygrywać pieniądze! Co miesiąc ze wszystkich materiałów Dziennikarzy Obywatelskich opublikowanych na łamach mmpoznan.pl wybieramy najlepsze, a ich autorów nagradzamy! Każdego miesiąca w ten sposób rozdzielamy 500 zł! Przeczytaj wiecej o konkursie Tym żyje miasto!

Utrudnienia drogowe spowodowane pracami remontowymi w newralgicznych miejscach Poznania odbijają się także na funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Pojazdy jeżdżą nieregularnie, rozkład zwłaszcza w godzinach szczytu na niektórych liniach jest fikcją. Mimo to wyprzedzenie jednego autobusu przez drugi tej samej linii, jadący później, trudno sobie wyobrazić. Jednak właśnie taka sytuacja miała miejsce we wtorek.

Zdarzyło się to na trasie autobusów nr 69. To jedna z newralgicznych linii, której trasa przebiega w bezpośrednim pobliżu dwóch istotnych remontów - ronda Kaponiera i ronda Nowaka-Jeziorańskiego. W związku z utykaniem pojazdów w korkach, zbliżają się one do siebie na niewielką odległość, a tam, gdzie ruch uliczny jest płynny, jadą niemalże jeden po drugim.

Do wyprzedzenia wcześniejszego kursu przez późniejszy potrzebne są jednak jeszcze dodatkowe czynniki, które wystąpiły we wtorek na przystanku Słowiańska. Pasażerowie czekający na "69-tkę" musieli uzbroić się w cierpliwość, "krótki" autobus przyjechał z kilkunastominutowym opóźnieniem, oczywiście wypełniony po same drzwi. Wysiadających było niewielu, chcących wsiąść zdecydowanie więcej. Część zrezygnowała z jazdy w potwornym ścisku, mimo to autobus nie ruszał, ponieważ system fotokomórek nie pozwalał na zamknięcie drzwi. Sytuacja trwała około dwóch minut, gdy do zatoczki wjechał... kolejny "69", w którym sporo było wolnych miejsc nie tylko stojących, ale i siedzących.

Ludzie na przystanku powiedzieli o tym tłoczącym się w autobusie, ale z możliwości przesiadki z przepełnionego do pustego autobusu skorzystało około dziesięciu osób. Efekt? Wcześniejszy autobus jeszcze przez chwilę miał problem z zamknięciem drzwi, późniejszy zrobił to bez problemu i odjechał, wyprzedzając wcześniejszy kurs.

Niewątpliwie winę za zaistniałą sytuację po części ponosi przewoźnik. Pracownicy MPK powinni wziąć pod uwagę wyposażenie poszczególnych autobusów przy dysponowaniu ich na konkretne linie. System fotokomórek sterujących drzwiami zainstalowany jest w najnowocześniejszych modelach pojazdów, w starszych o zamknięciu decyduje kierowca. Przy tym rozwiązaniu pasażerowie mają możliwość upchnięcia się i "pomocy" drzwiom. Przy fotokomórkach następuje z kolei wstrzymanie zamykania. Jasnym wydaje się, że na trasy zatłoczone, na których dodatkowo występują opóźnienia, powinny wyjeżdżać autobusy bardziej odporne na problem przepełnienia.

Grzechem jednak byłoby nie zauważyć winy tłoczących się pasażerów. Osoby czekające na inne autobusy poinformowały ich o drugim pojeździe, a mimo to na przesiadkę zdecydowali się tylko nieliczni. Czy krótszy o kilkadziesiąt sekund czas przejazdu wart jest upychania się na siłę? Warto czasem pomyśleć o sobie, ale też o innych pasażerach, zwłaszcza, że to problem nie nowy. Często występuje także na przystanku tramwajowym na Moście Teatralnym, gdy przez kilka minut nie pojawia się żaden z pojazdów jadących trasą "Pestki". Gdy w końcu tramwaj podjedzie, wszyscy wciskają się do niego nie zważając, że tuż za nim jest już drugi jadący dokładnie tą samą trasą. Tu jednak sytuacja jest o tyle gorsza, że dalsze pojazdy bez rozwiązania problemu ruszyć nie mogą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto