Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autobusy i tramwaje od poniedziałku rzadziej! Nocne tylko na żądanie!

Redakcja
pasażerowie, przystanek, MPK, tramwaj,
pasażerowie, przystanek, MPK, tramwaj, archiwum / Zbyszek Snusz
Od 9 stycznia rzadziej będą kursować autobusy i tramwaje. Zmiany w rozkładzie to skutek szukania oszczędności w budżecie MPK.

Przypominamy, że od poniedziałku, 9 stycznia pasażerowie podróżujący w ciągu dnia tramwajami będą musieli dłużej czekać na przystankach. Pomiędzy godziną 9.00 a 13.00, tramwaje kursujące dotychczas co 10 minut, będą jeździć co 12 minut. Natomiast tramwaje linii 3, 4, 11 i 18, które do tej pory jeździły co 20 minut – zmienią częstotliwość kursowania na co 24 minuty.

- Z naszych obserwacji wynika, że od godziny 9.00 do 13.00, średnie napełnienie poszczególnych linii tramwajowych waha się od 15 do dwudziestu kilku procent – wyjaśnia Rafał Kupś, p.o. dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego. – Zmiana z 10 na 12 minut spowoduje na poszczególnych liniach przyrost o około 5-10 procent. Może się gdzieś zdarzyć, że tych godzinach pasażer nie znajdzie miejsca żeby usiąść, natomiast na pewno do tramwaju wejdzie.

W soboty tramwaje będą jeździć bez zmian, natomiast w niedziele, na wszystkich liniach pomiędzy 6.00 a 10.00, tramwaje kursować będą co pół godziny.
- W Krakowie czy we Wrocławiu niektóre linie w niedziele i święta uruchamiane są w ogóle od godz. 12.00 lub 14.00 – dodaje Rafał Kupś.

Zmiany w układzie autobusowych linii nocnych. Na liniach 233, 237 i 239 od poniedziałku do czwartku autobusy będą jeździć co godzinę, zamiast co pół godziny,
- Z tym, że w jednym ciągu będziemy mieli tą komunikację co pół godziny, naprzemiennie różnymi liniami – uzupełnia Wojciech Tulibacki, prezes zarządu MPK.

Machaj ręką, albo naciskaj przycisk

Największe zmiany dotyczą przystanków nocnej komunikacji autobusowej. Od 9 stycznia 2012 wszystkie stają się przystankami na żądanie.
- Z takiego powodu, żeby nie tracić na trasie przejazdu – tłumaczy Wojciech Tulibacki. – Niektóre linie, gdyby autobusy miały się zatrzymywać na każdym przystanku, wymagałyby dodatkowego uzupełnienia o tabor.

Dlatego pasażerowie muszą przyzwyczaić się do sygnalizowania chęci wysiadania bądź wsiadania do pojazdu.
- Najważniejsze jest, aby osoby, które są w pojeździe, sygnalizowały swoje wysiadanie – mówi Tulibacki. - Osoba, która oczekuje na autobus zawsze na przystanku będzie widoczna, chyba, że będzie spała pod wiatą. Natomiast jeśli stoi na przystanku, a jedzie tam jedna linia, to będzie wiadomo, że to jest nasz pasażer. Natomiast ci w autobusie, jeżeli nie naduszą przycisku, to pojadą dalej.

Na głównych węzłach przesiadkowych autobusy będą zatrzymywały się zawsze. To między innymi rondo Śródka, rondo Starołęka, skrzyżowanie Głogowskiej z Hetmańską i Hetmańskiej z 28 Czerwca 1956 r.
- Tam następuje wymiana pasażerów z różnych linii i również tam autobus będzie oczekiwał do wyrównania swojego czasu – dodaje Tulibacki.

Miasto zaoszczędzi, motorniczy zostaną bez pracy

Zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej w Poznaniu to efekt szukania oszczędności. Rafał Kupś ocenia, że Zarząd Transportu Miejskiego zaoszczędzi w ten sposób około 3 milionów rocznie. Ile pieniędzy zaoszczędzi MPK? Tego jeszcze nie wiadomo.
- Najpierw musimy poznać dokładne koszty technologiczne związane z nowym rozkładem jazdy, wtedy będziemy mogli mówić o skali oszczędności – tłumaczy Wojciech Tulibacki.

Jedno jest pewne – nowy rozkład jazdy oznacza, że nie będzie potrzeba tylu motorniczych, ilu do tej pory. MPK jeszcze nie przeprowadziło dokładnych analiz wprowadzanych przez ZTM zmian.
- Wiadomo jednak, że będzie ich potrzeba mniej. Bezwzględnie – kończy Wojciech Tulibacki.

Czytaj także:
Protest pracowników MPK: Grożą strajkiem!

Kilkuset pracowników MPK protestowało przed Urzędem Miasta przeciwko planowanym cięciom wydatków na komunikację miejską.





od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto