"Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem. W ten sposób możesz bracie przejechać Europę" - śpiewała Karin Stanek już w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Kilka lat wcześniej w kraju założony został Społeczny Komitet Autostopu, a Polska stała się pierwszym państwem, w którym zalegalizowano taką formę podróżowania.
Popularne książeczki autostopowe można było kupować jeszcze do połowy lat dziewięćdziesiątych, ale przez ostatnią dekadę, kiedy zaczęto przekonywać, że autostop nie jest do końca bezpieczny, cieszyło się to coraz mniejszą popularnością. Teraz znowu wraca do mody.
Czytaj też: Pociągiem, samolotem czy autostopem? Podróż za jeden uśmiech
- Wiadomo, że trzeba uważać, zresztą jak wszędzie, ale nigdy nie spotkałem się z żadną niebezpieczną sytuacją, a często było wręcz odwrotnie - przekonuje Michał Łęcki z grupy addicted2fun, która organizuje wyścig. - Miłe niespodzianki w czasie podróży autostopem wcale nie należą do rzadkości, zdarza się, że ktoś zaprosi na obiad, a nawet przenocuje.
Student poznańskiej Akademii Wychowania Fizycznego wraz z dwoma kolegami z Politechniki Poznańskiej podróżowali w ten sposób nie tylko po Polsce. – Kiedyś przez 1,5 miesiąca jeździliśmy po Europie, dojechaliśmy nawet do Maroka. Ciekawym doświadczeniem był dla nas również powrót autostopem z Krymu przez całą Ukrainę.
Poznański wyścig rozpocznie się w środę, 29 maja, około południa. Uczestnicy będą mieli do pokonania 1200 kilometrów. Zakończenie zawodów zaplanowano w niedzielę, 2 czerwca, na jednym z campingów w Wenecji. Odbędą się tam imprezy, konkursy, nie zabraknie też integracji.
Jak mówi Michał Łęcki, większość ekip powinno dotrzeć do Wenecji już następnego dnia. – A wszyscy powinni zdążyć jeszcze w maju, no chyba że ktoś poświęci więcej czasu na zwiedzanie – przyznaje poznański student.
Zapisy chętnych ekip (start w parach) rozpoczną się w niedzielę, 21 kwietnia, o godz. 16.00. Wpisowe kosztuje 20 zł, a liczba miejsc jest ograniczona do 600. – Nie chcemy sobie po prostu przeszkadzać na trasie – wyjaśnia Michał Łęcki. – Zakładamy, że na starcie pojawi się minimum 200 osób, bo to dopiero pierwsza edycja imprezy.
Podobne zawody organizowane są już we Wrocławiu od pięciu lat. Pod koniec kwietnia zawodnicy będą ścigać się na trasie do chorwackiego Dubrownika. – Liczbę startujących ograniczono tam do 1000, a wszystkie miejsca zostały zarezerwowane w ciągu 8 minut – kończy członek zespołu addicted2fun.
Więcej informacji na stronie: www.wyscigautostopem.pl.
Widzisz coś ciekawego, zaskakującego, dziwnego? Pisz na [email protected], dodaj swój artykuł lub zostaw nam wiadomość na Facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
