Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Bieganie z Dobrą Nowiną". Nowy pomysł parafii św. Aleksandra w Warszawie. "Dzisiaj nie wystarczy czekać, aż ludzie przyjdą do kościoła"

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
"Bieganie za Dobrą Nowiną". Nowy pomysł warszawskiej parafii
"Bieganie za Dobrą Nowiną". Nowy pomysł warszawskiej parafii Bartłomiej Międzybrodzki / Polska Press
"Bieganie z Dobrą Nowiną" to nowa inicjatywa parafii św. Aleksandra w Warszawie, mająca na celu dotarcie z Ewangelią do wiernych, którzy nie uczęszczają na tradycyjne nabożeństwa organizowane w kościele. Akcja składa się z dwóch części: około 40-minutowego biegu oraz spotkania przy kawie i wspólnym rozważaniu Ewangelii. - Dzisiaj nie wystarczy czekać, aż ludzie przyjdą do kościoła, bo wtedy świątynie zamienią się w muzea. Trzeba za nimi chodzić, a nawet biegać - mówi pomysłodawca akcji, ksiądz Bartosz Kuczmarski.

Parafia św. Aleksandra w Warszawie zaprasza wszystkich chętnych do wzięcia udziału w akcji "Bieganie z Dobrą Nowiną". Wydarzenie odbywa się w każdą sobotę o godzinie o 10:00 i składa się z dwóch części: najpierw jego uczestnicy biorą udział we wspólnym biegu, a następnie spotykają się przy kawie i spędzają czas na rozważaniu Ewangelii.

Pomysłodawcą akcji jest ksiądz Bartosz Kuczmarski. Kapłan wyjaśnia, że celem inicjatywy jest dotarcie z Ewangelią do wiernych, którzy nie uczęszczają na tradycyjne nabożeństwa organizowane w świątyni.

Pomysł wziął się stąd, że sam bardzo lubię biegać i biegam już dłuższy czas. Dlatego pomyślałem, że warto szukać różnych forma duszpasterstwa. Dzisiaj nie wystarczy czekać, aż ludzie przyjdą do kościoła, bo wtedy świątynie zamienią się w muzea. Trzeba za nimi chodzić, a nawet biegać - mówi duchowny w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

"Bieganie z Dobrą Nowiną". Nowy pomysł warszawskiej parafii

Organizator akcji "Bieganie z Dobrą Nowiną" wyjaśnia, że jej uczestnicy wyruszają w każdą sobotę sprzed kościoła św. Aleksandra i biegają razem przez około 40 minut. Bieg odbywa się głównie w okolicach Łazienek Królewskich i bulwarów wiślanych. Jego trasa wynosi od 5 do 7 kilometrów.

Po skończonym biegu siadamy sobie w jakiejś kawiarni, kupujemy kawę lub inne napoje i rozważamy Ewangelię z danego dnia - wyjaśnia ksiądz w rozmowie z PAP.

Kapłan informuje, że obecnie grupa biegaczy liczy około 15 osób.

Zaczęliśmy w październiku, a wiadomo, że okres zimowy nie zachęca do biegania - moim zdaniem niesłusznie. Myślę, że na wiosnę uczestników będzie więcej - mówi duchowny cytowany przez Polską Agencję Prasową.

"Nie trzeba być sportowcem, by dołączyć"

Ksiądz Bartosz Kuczmarski dodał, że w grupie biegaczy są osoby w różnym wieku. W akcji biorą udział zarówno młodzi uczestnicy, jak i seniorzy. Tempo jest umiarkowane i dostosowane do kondycji biegających.

Nie trzeba być sportowcem, by dołączyć. Jeśli ktoś może biec szybciej, po prostu robi co jakiś czas pętlę i wraca do ostatniego uczestnika - mówi ksiądz w rozmowie z PAP.

Kapłan dodał także, że względy finansowe nie powinny być przeszkodą w dołączeniu do akcji. Podkreślił, że jeżeli któregoś z uczestników nie stać na to, by kupić sobie kawę lub herbatę w kawiarni, parafia chętnie pokryje koszty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto