W miejscu, gdzie mogłoby być przejście dla pieszych jest wydeptana trawa. -Trawa jest rzecznikiem prasowym przejścia - wydeptana mimo barierek -mówił Paweł Sowa ze Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania podkreślając tym samym, ilu poznaniaków przechodzi "na szagę" skracając sobie drogę do Dworca PKP.
Długie przejście podziemne na Dworzec PKP sprawia trudności wielu grupom społecznym, w tym starszym ludziom.
- Biec podziemnym przejściem kilkaset metrów mogą dzieci, a dla starszych jest to problemem. Te pasy powstaną prędzej czy później, by ludzie nie musieli przebiegać przez ulicę i skracać sobie drogę -mówił Andrzej Białas ze Stowarzyszenia Prawo do Miasta.
Do argumentów, z powodu których przejście dla pieszych nie powstało, odnosił się po kolei dr Jeremi Rychlewski z Politechniki Poznańskiej z wydziału budownictwa i inżynierii. Obawy miasta związane z przejściem dotyczą przepustowości jezdni, płynności ruchu czy bezpieczeństwa.
- Wystarczy zsynchronizować sygnalizatory. Czy to zadziała? Nie wiemy, ale technicznie zsynchronizowanie jest wykonalne -pytał Jeremi Rychlewski.
I dalej podniósł kwestię niebezpieczeństwa, które mogłoby powodować przejście na moście Dworcowym (2 pasy) przy prędkości pojazdów do 50 km/h.
- Przy dwóch pasach jest niebezpiecznie? A co ze skrzyżowaniem Estkowskiego, na którym jest 6 pasów czy z Serbską, gdzie są dwa pasy, ale nie ma sygnalizacji świetlnej, co z Hetmańską, gdzie są 3 pasy i sygnalizacja, a prędkość wynosi tam do 70 km/h. Żądamy konsekwencji.
Na happeningu pojawili się też najmłodsi. To m. in. w ich interesie stanęła Aleksandra Sołtysiak-Łuczak ze Stowarzyszenia Prawo do Miasta i ze Stowarzyszenia Kobiet Konsola:
- W projektowaniu obowiązuje zasada uniwersalnego projektowania. Oznacza ona, że każdy ma prawo korzystać z miejsca użyteczności publicznej z dostępem do głównego wejścia i godnie. Tymczasem lekceważone są matki, ojcowie z dziećmi, osoby niepełnosprawne i seniorzy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
