Biegli psychiatrzy po jednorazowym badaniu nie byli w stanie wydać opinii, co do stanu zdrowia psychicznego Filipa M. Mężczyzna, który w lipcu w parku im. Tadeusza Mazowieckiego w Poznaniu brutalnie zaatakował dwie bezbronne osoby, trafi na obserwację psychiatryczną.
Z naszych ustaleń wynika, że choć podejrzany wcześniej przyznawał się do winy, teraz zmienił linię obrony. Złożył wyjaśnienia, jednak przekonuje, że rowerzysta widoczny na nagraniu z monitoringu, to nie on. Jak twierdzi, wcześniej przyznał się do winy, bo był pod presją policji. - Podejrzany nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Pokrzywdzona, którą reprezentuję, nadal ma depresję. Trauma po pobiciu pozostanie na zawsze - mówi mec. Piotr Łuczak, który reprezentuje zaatakowaną kobietę.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Głos Wielkopolski Plus:
Brutalny rowerzysta zmienia zeznania
Zobacz też: Rowerzysta brutalnie zaatakował pieszego, bo ten zwrócił mu uwagę
(Źródło: TVN24)
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?