Buspasy na Bukowskiej przed Euro 2012?

- Odcinek między ulicą Polską a Kaponierą to ostatni newralgiczny punkt na Bukowskiej - przyznaje Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu. - Przed zbliżającymi się rozgrywkami Euro 2012 chcemy go przystosować do ruchu autobusów, taksówek i rowerów.

W tej chwili na około 2-kilometrowym odcinku od al. Polskiej do ul. Zeylanda znajdują się trzy pasy - jeden pas w stronę centrum, jeden w kierunku lotniska, i jeden, który przed skrzyżowaniami wykorzystywany jest do skrętu w lewo.

Wprowadzone zmiany mają przede wszystkim usprawnić przejazd pojazdów komunikacji miejskiej, ale jak zapewniają przedstawiciele ZDM i ZTM, po reorganizacji ruchu nie powinni ucierpieć kierowcy.

- Zlikwidowane zostaną wszystkie lewoskręty - wyjaśnia Rafał Kupś z ZTM. - Bukowską będzie można jechać tylko prosto i w prawo. Oczywiście, w lewo nadal będą mogły skręcać autobusy.

A tych ulicą Bukowską jeździ sporo, bo aż dziewięć linii dziennych i dwie nocne (całą Bukowską jeżdzą dwie linie: 59 i 77, pozostałe tylko na niektórych odcinkach).

Aby przyspieszyć ich przejazd ZDM przygotował kilka wariantów zmiany organizacji ruchu na ulicy. Rozważano m.in. wydzielenie dwóch buspasów - wtedy całkowicie zakazany zostałby ruch samochodów w kierunku centrum. Inną opcją było stworzenie buspasa tylko w kierunku lotniska.

- Długo zastanawialiśmy, co tak naprawdę jest przyczyną korków na Bukowskiej - wyjaśnia Jerzy Nawrocki, miejski inżynier ruchu. - Okazało się, że przepływ pojazdów w obie strony blokuje głównie ulica Przybyszewskiego.

Po analizach ZDM i ZTM zdecydowały się na propozycję przebudowy Bukowskiej, która jest kompromisem pomiędzy wszystkimi rozważanymi rozwiązaniami.

Na Bukowskiej ma powstać symetryczny buspas. Autobusy w kierunku lotniska będą się nim poruszały na odcinku od ul. Zeylanda do ul. Przybyszewskiego, w przeciwną stronę buspas powstanie na odcinku od al. Polskiej do ul. Przybyszewskiego. Z wydzielonego pasa będą też mogły korzystać taksówki.

- Na takim rozwiązaniu autobusy będą mogły zyskać około 4 minut na czasie przejazdu - tłumaczy Rafał Kupś. - A każda minuta zyskana w ruchu miejskim to spora oszczędność, choćby na paliwie.

Cała przebudowa ma kosztować 15 mln zł. W jej ramach przebudowane zostaną skrzyżowania, sygnalizacje (powstaną też trzy nowe - w miejscach, gdzie obecnie znajdują się tzw. azyle dla pieszych), powstaną nowe chodniki i ścieżka rowerowa, zasadzona zostanie zieleń. Wymieniona zostanie również nawierzchnia. Z ulicy znikną wszystkie dzikie miejsca parkingowe.

Teraz propozycja przebudowy Bukowskiej zostanie przedstawiona mieszkańcom.
- Za tydzień spotykamy się z dziesięcioma radami osiedli - mówi Włodzimierz Groblewski, dyrektor Biura Kształtowania Relacji Społecznych w Urzędzie Miasta. - Chcemy też porozmawiać z korporacjami taksówkowymi, jednak tutaj nie spodziewamy się żadnych sprzeciwów.

Jeżeli w miejskiej kasie znajdą się pieniądze, a wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu kilku najbliższych tygodni, to jest spora szansa, że przebudowę uda się zakończyć jeszcze przed Euro 2012.