Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciasteczkowe potwory nie wykorzystują zwierząt

Krzysztof Nowicki
Krzysztof Nowicki
Dla wielu ludzi równie ważne jak smak potraw jest to, czy przy ich przyrządzaniu nie ucierpiały żadne zwierzęta.

Każdy, kto choć raz piekł ciasto, na pewno spotkał się z poglądem, że bez mleka, jajek i masła wypiek się nie uda. Jednak w piątkowe popołudnie na skłocie Rozbrat można było się przekonać, że nie jest to prawda.

Piecz bez zwierząt

- Mówi się, że bez jajka ciasto nie wyjdzie, bez mleka ciasto nie urośnie. To są wszystko bujdy - przekonywała Agata Wilkowska, która w ramach odbywających się w Poznaniu Dni Weganizmu współprowadziła warsztaty wegańskiego gotowania zatytułowane "I Ty możesz zostac ciasteczkowym potworem".

Rzeczywiście, choć podczas gotowania nie użyto żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego, stworzone wypieki nie różniły się niczym od przyrządzonych tradycyjnymi metodami.

Było to możliwe za pomocą kilku prostych zmian. Mleko krowie zostało zastąpione wegańskim, zamiast masła użyto oleju (choć może to być również wegańska margaryna) natomiast jajka ustąpiły miejsca mące kukurydzianej. Dzięki tej ostatniej zamianie może się nawet zdarzyć, że wypieczone ciasto będzie mniej suche niż z tradycyjnymi składnikami.

- Przygotowane muffinki i inne wypieki były pyszne. Nie żałuję, że tu przyszłam, bo dowiedziałam się kilku fajnych rzeczy - mówiła Natalia, jedna z uczestniczek, zajadając się własnoręcznie przygotowaną wegańską muffinką z bananem i wiórkami kokosowymi.

Zwierzęta też czują

Jednak w całym ruchu wegańskim nie chodzi tylko o zastępowanie produktów zwierzęcych roślinnymi. Jak podkreślały prowadzące, najważniejszy jest aspekt etyczny.
- Żyjemy w XXI wieku i mamy tyle alternatyw, że nie musimy wykorzystywać zwierząt do swoich celów - tłumaczyli weganie. I przypominali, że praktycznie wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego są produktami przetworzonymi a zwierzęta pochodzą z tzw. chowu przemysłowego. Są to tak naprawdę wielkie "fabryki", gdzie zwierzęta są faszerowane antybiotykami i sterydami, żeby zwiększyć produktywność.

- Zwierzęta są faszerowane chemią, żeby szybciej i zdrowiej rosły. Dlatego też potrawy wegańskie są o wiele zdrowsze niż tradycyjne, z użyciem produktów zwierzęcych - mówiła Agata Wilkowska.

Dietę bezmięsną stosują wegetarianie, jednak weganie idą o krok dalej, eliminując również produkty takie jak jajka czy mleko.
- Poza tym, że mleko nie jest tak zdrowe jak się powszechnie sądzi, jest ono uzyskiwane w bardzo nieetyczny sposób - przekonywała Agata. - Krowa wbrew obiegowym opiniom nie daje mleka przez całe życie. Żeby tak było, krowa jest sztucznie zapładniana. Prowadzi to często do różnych chorób i niepotrzebnego cierpienia.

Jak się zostaje weganinem?

Często sądzi się, że przejście na dietę wegańską jest czymś trudnym. Jak to możliwe, żeby tak nagle przestawić swoje menu na zupełnie inne tory?
- Tak naprawdę zależy to w dużęj mierze od organizacji i samozaparcia - przekonuje Agata. - Wychodzę z takiego założenia, że jeśli ktoś ma taką potrzebę to niech to zrobi od razu. Nie chodzi jednak o to, żeby się zmuszać do czegoś. To jest wybór pewnej drogi i trzeba to przemyśleć.

Z pewnością wielu ludzi podniosłoby argument, że taka dieta może być uboga w pewne składniki mineralne. Weganie jednak uspokajają, że sami radzili się dietetyków, którzy nie mieli żadnych przeciwwskazań wobec ich sposobu jedzenia.

- Oczywiście mogą się pojawić różne sensacje żołądkowe na początku, jednak na tej samej zasadzie będziemy je mieli, jeśli wyjedziemy np. do Egiptu i przestawimy się nagle na tamten sposób żywienia. Trzeba jeść kolorowo i urozmaicać potrawy, bo samo przestawienie się na np. bułki z pasztetem sojowym nie będzie dla nas korzystne. Trzeba też ograniczać cukier, którego na dzisiejszych warsztatach było jednak nieco za dużo - dodała z uśmiechem Agata.

Dla wszystkich tych, którzy chcą spróbować wegańskich wypieków, podajemy przepis na (jak zostało to określone na warsztatach) Najprostsze Ciasto Czekoladowe. Podobno zawsze wychodzi.

- 2 szklanki mąki
- szklanka cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 3/4 szklanki mleka sojowego
- 1 łyżka cynamonu
- 1 łyżka (duża) sody
- 1 łyżka (duża) kakao
- 3 łyżki (duże) dżemu
- 1 cukier waniliowy

Wszystkie składniki należy umieścić w dużym naczyniu i zmiksować (ewentualnie bardzo, bardzo dobrze wymieszać). Następnie przelać "ciasto" do tortownicy i wstawić do rozgrzanego pieca. Piec ok. 45 min. w 200 stopniach C. Przepis można dowolnie modyfikować, np. eliminując kakao uzyskamy ciasto waniliowe.

Smacznego!


wystawa pod

patronatem
MM Moje

Miasto Poznań
12 czerwca 2010
Poznań - Szczecin - Poznań
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto