CYBINA - Będzie nowy most w Poznaniu na Mistrzostwa Świata w Wędkarstwie

Przeprawa ma zostać zbudowana na Cybinie, tak żeby uczestnicy zawodów mogli łatwo i szybko przemieszczać się wzdłuż brzegów Warty. Na długości od ulicy Hetmańskiej aż do Ostrowa Tumskiego zostaną rozlokowane bowiem łowiska.

Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to klasyczny most inżynieryjsko-saperski (taka przeprawa powstała na początku lat 80. w Szamotułach z okazji ogólnopolskich dożynek), pontonowy lub rozkładany przez ekipy POSiR z plastikowych pływaków.

– Mamy nadzieję na tę pierwszą ewentualność, bo po takim moście mogą jeździć nawet samochody – mówi Andrzej Kuligowski, dyrektor Polskiego Związku Wędkarskiego Okręg w Poznaniu. Wiele jednak zależy od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Budowa takiego mostu wiąże się ze sporymi kosztami, nawet 40–50 tysięcy złotych (trzeba zapłacić za pracę wojskowym, którzy go zamontują), których brakuje. Organizatorzy liczą jednak, że MSWiA wyda zgodę na budowę przeprawy w ramach ćwiczeń. Już wiadomo, że na czerwcowe zawody przyjadą reprezentacje z 30 krajów. Mistrzostwa są rozgrywane w formule klubowej, ale w praktyce oznacza to start drużyn narodowych. Każdy zespół wystawi pięciu zawodników, będzie miał też rezerwowych, trenera i menedżerów.
– Już jest bardzo duże zainteresowanie zawodami w Poznaniu, szacujemy, że przyjedzie ponad tysiąc osób pasjonujących się wędkarstwem – mówi dyrektor Kuligowski. – Będzie na co popatrzeć, bo na brzegu Warty staną najlepsi fachowcy. Jako ichtiolog mogę zapewnić, że będzie mnóstwo ryb, bo Warta należy do rzek obfitujących w rybę. Nasi goście pokażą, jakie sztuki można tu łowić – dodaje.

Perfekcyjna organizacja zawodów ma duże znaczenie, bo może pomóc Poznaniowi w wywalczeniu prawa do organizacji indywidualnych mistrzostw świata w wędkarstwie. To jeszcze większe i bardziej prestiżowe zawody, które miałyby się odbyć w 2012 roku (dwa miesiące po Euro) na Malcie.
Wiosną, po roztopach organizatorów czeka ogrom pracy. Brzegi rzeki będzie trzeba oczyścić ze śmieci, przyciąć krzaki i powoli przygotować nabrzeże na przyjazd wędkarzy.

– Jak tylko zrobi się cieplej na pewno nad Wartą pojawią się przedstawiciele poszczególnych drużyn – przekonuje A. Kuligowski.
Co prawda w zgłoszeniu organizatorzy musieli podać podstawowe dane jak m.in.: siłę nurtu, głębokość i szerokość rzeki i jakie ryby tu występują, ale każdy będzie chciał wysondować, jakiego użyć sprzętu, czy jakie zastosować zanęty.
Patronat nad zawodami sprawuje „Polska Głos Wielkopolski”.