Cytadela Poznań - Zniknęło trzysta drzew
- Rozumiem, że trzeba pozbyć się tych drzew, które są spróchniałe, stare i zagrażają życiu osób przebywających w parku. Ale czy trzeba usuwać te, które są zdrowe, dorodne i zamieszkane przez ptactwo? - zastanawia się Grzegorz Mickiewicz, mieszkający przy Cytadeli Poznań.
Mieszkańcy wspominają, jak kilka lat temu wycięto z poznańskiego parku ponad tysiąc drzew, które - jak wówczas twierdzono - szkodziły umocnieniom zabytkowych obiektów. Obawiają się, że tym razem Cytadela również opustoszeje.
- Nie rozumiem po co latem robiono nowe nasadzenia potężnych drzew wzdłuż głównej alejki, kiedy teraz wycina się te, które rosły tuż obok. Kolejność powinna być odwrotna. Nowe drzewa w większości już pousychały, bo nikt ich nawet nie podlewał, a teraz stare wycięto. Co na to wydział ochrony środowiska? - zastanawia się Grzegorz Mickiewicz.
ZOBACZ TAKŻE:
Teren Cytadeli nie podlega jednak ochronie poznańskiego WOŚ. Parkiem zajmują się konserwator zabytków, oraz Zarząd Zieleni Miejskiej. To właśnie ten ostatni organ rozpoczął kilka dni temu na Cytadeli prace pielęgnacyjne, w ramach których wycięto blisko 300 drzew.
- Może się to wydawać dużo, ale pamiętajmy że Cytadela ma 90 hektarów, co daje trzy drzewa na jeden hektar. W większości wycięliśmy klony i robinie - zauważa Artur Maj z Zarządu Zieleni Miejskiej, koordynator akcji.
ZZM przyznaje, że wycina nie tylko obumarłe i spróchniałe drzewa, ale przede wszystkim chce rozrzedzić drzewostan, który jest bardzo gęsty. - Drzewa rosną zbyt blisko siebie, co powoduje, że część z nich nie rozwija się prawidłowo. Cytadela to nie las a park. Niestety, mieszkańcy często o tym zapominają - tłumaczy Artur Maj.
Więcej aktualności z poznańskiej Cytadeli znajdziesz TUTAJ
W miejsce trzystu wyciętych drzew Zarząd Zieleni Miejskiej planuje nowe nasadzenia. Już teraz przybyło 50 nowych roślin, a do końca roku ta liczba ma się zwiększyć do 70.
- Przybędzie buków, świerków, złotokapów a także posadzimy około 200 nowych krzewów. W przyszłości chcielibyśmy odtworzyć też drogę forteczną - próbuje uspokoić nastroje Artur Maj z Zarządu Zieleni Miejskiej.
To jednak nie przekonuje mieszkańców, którzy uważają, że siedemdziesiąt nowych drzew to mało, biorąc pod uwagę tak dużą wycinkę.
Co się dzieje w stolicy Wielkopolski? Zajrzyj na poznan.naszemiasto.pl
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?