Cytadela - Szkolna Republika Łejerska wybiera władze

Debatą z udziałem wszystkich kandydatów zakończyła się kampania wyborcza w Szkole Podstawowej nr 83 "Łejery" w Poznaniu. Uczestniczyli w niej jednak nie politycy, a... uczniowie. W szkole istnieje bowiem sejm - zamiast przewodniczących są klasowi premierzy, klasę reprezentuje także kilku posłów. Grono senatorów stanowią nauczyciele i rada rodziców. Wszystko za sprawą istniejącej od kilkunastu lat "Małej Konstytucji Republiki Łejerskiej".

- Jest ona wspólnym dziełem dzieci, nauczycieli, rodziców i wszelkie zmiany muszą zostać ustalone za ich zgodą - tłumaczy Grażyna Daniel, dyrektorka szkoły.

By wziąć udział w wyborach, kandydat na posła musiał złożyć listy z podpisami dwóch "klasowych współobywateli" do 16 września. Trzy dni później ogłoszono listy wyborcze i rozpoczęła się kampania. Zakończyła ją wczorajsza debata, po której nastała cisza wyborcza.

Zobacz także: O dziecięcych prawach w teatrze "Łejery" [ZDJĘCIA]

Podczas debaty kandydaci przedstawili swoje programy wyborcze i odpowiedzieli na pytania zadawane przez innych uczniów. Pomysłów było mnóstwo: od wprowadzenia piątków wolnych od sprawdzianów, przez postawienie automatów z napojami, do dodatkowych zajęć z języków obcych czy utworzenia Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Nie brakowało także oryginalnych haseł: "Nie obiecuję, że zrobię wszystko. Zrobię tyle, ile się da" czy "Nie głosuj na cokolwiek. Głosuj na realne pomysły".

- Mam takie motto edukacyjne: jak się bawić, to z pełną powagą. Nasze wybory w Republice Łejerskiej, to właśnie taka mądra, poważna zabawa. Kiedy już stanie nasz teatr, miejsce, gdzie będziemy mogli zaprosić innych nauczycieli, by dzielić się doświadczeniem, to pokażemy im też, jak mądrze uczyć demokracji - mówi założyciel szkoły, Jerzy Hamerski.

Dziś w szkole odbędą się wybory.

Rozmowa z Joanną Ciechanowską-Barnuś ze stowarzyszenia "Razem dla edukacji" i Fundacji Obywatelki.pl we wtorkowym Głosie Wielkopolskim