Czy poznański stadion na Euro 2012 będzie przyjazny niepełnosprawnym?

Stadion przy ul. Bułgarskiej zlokalizowany jest na ok. 20 ha powierzchni, a jego pojemność wynosi 43 tys. widzów (pierwotnie zakładano 46 tys.). Jego wymiary to: długość - 213,30 m, szerokość - 220,27 m, wysokość - 56,16m, a wymiary boiska - 105 x 68 m. Już z zewnątrz stadion wygląda okazale, jednak dopiero po wejściu na trybuny, jego wnętrze przytłacza, jak na warunki Polskie, swoim ogromem, wielkością trybun z dziesiątkami tysięcy niebieskich siedzeń (białe siedzenia tworzące napis Poznań to także imponująca ilość - napis stworzono z 903 foteli), potężnymi konstrukcjami stalowymi wiszącymi wysoko nad głowami. Wrażenie robią również dwa zawieszone telebimy, każdy o powierzchni 116 m. kwadratowych. Obiekt jest okazałą budowlą, która na stałe wkomponowała się w panoramę Poznania.

Oficjalny serwis spółki PL.2012 uważa, że stadion jest w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, wszystkie miejsca dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności zlokalizowane są blisko wyjść, bram wjazdowych i wind wraz ze specjalnymi podwyższeniami, na których będą zamontowane miejsca dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Ponadto, wszelkiego rodzaju pomieszczenia sanitarne i gastronomiczne dostosowane są dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Chodzi o np. lady gastronomiczne, umiejscowione na niższej wysokości niż normalnie, klamki, włączniki światła, specjalne uchwyty w pomieszczeniach sanitarnych itp. - wszystko zamontowane tak, by osoba poruszająca się na wózku nie miała najmniejszego problemu.

A jak wygląda rzeczywistość?

Odniosłem wrażenie, że realizacją projektu zajmowali się ludzie nie mający do końca elementarnej wiedzy o potrzebach osób niepełnosprawnych. Na stadionie przygotowano łącznie 266 miejsc przeznaczonych dla inwalidów (chwała Poznaniowi, bowiem jest ich najwięcej w Polsce), ale w/g obecnie uzyskanych informacji tylko 68 miejsc spełnia wymogi dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Nie ma odrębnych ciągów komunikacyjnych dla niepełnosprawnych. Poza tym niektóre windy są za wąskie i wózkiem nie można w nich nawrócić.

Toalety przeznaczone dla niepełnosprawnych zawierają również błędy w wykonawstwie, choćby z uwagi na niewłaściwe rozmieszczenie sedesów, umywalek i uchwytów wspomagających, np. zbyt małe odległości pomiędzy poszczególnymi urządzeniami, co powoduje duży dyskomfort pobytu inwalidy w sanitariacie. Również popełniono błędy konstrukcyjne wyjść w przypadku ewentualnej ewakuacji widzów, wyjścia (rampy), są zbyt wąskie i mogą wręcz uniemożliwić osobie niepełnosprawnej wydostanie się na zewnątrz w przypadku zagrożenia.

W niedalekiej odległości od samego stadionu mają znajdować się miejsca parkingowe przystosowane dla aut przewożących osoby niepełnosprawne, chociaż i tutaj mam pewne obawy, czy rzeczywiście takie powstaną, bowiem zgodnie z wytycznymi UEFA na placu przed stadionem, w okresie trwania rozgrywek, nie mogą znajdować się żadne pojazdy, poza służbami do tego uprawnionymi, co jest podyktowane względami bezpieczeństwa w przypadku ewentualnej ewakuacji widzów i potrzeby dojazdu ekip ratowniczych.

Szkoda, że podczas modernizacji stadionu nie konsultowano się w pełni z osobami, które na co dzień zajmują się rehabilitacją, a ponadto same poruszają się na wózkach inwalidzkich. Uniknięto by wielu błędów przy realizacji, a pobyt osób niepełnosprawnych w obiekcie byłby w pełni przyjazny i funkcjonalny.

Podsumowując naszą wizytę stwierdzić należy, że mimo wykonanej wielkiej, wręcz tytanicznej pracy, jednak do końca nie pomyślano o osobach niepełnosprawnych. Do stanu idealnego brakuję jeszcze dużo, chociaż i tak chwała projektantom, że pomyśleli w ogóle o niepełnosprawnych. Pozostało już niewiele czasu do rozpoczęcia rozgrywek i należy wyrazić tylko nadzieję, że chociaż część z tych usterek zostanie usunięta.

Mam nadzieję, że obiekt przy ul. Bułgarskiej, chociaż częściowo spełni oczekiwania osób niepełnosprawnych, które będą chciały lub może bardziej miały to szczęście, zdobędą karty wstępu i wezmą udział w imprezie sportowej o tak dużym znaczeniu dla Poznania i kraju. Oby Poznań nie stał się prawdziwym torem przeszkód dla niepełnosprawnych kibiców i turystów. Życzę udanego pobytu i wielu sportowych wrażeń z nadzieją, że EURO 2012 będzie dla wszystkich, a szczególnie dla osób posiadających jakiekolwiek dysfunkcje - festiwalem radości.

Tekst i fot: Roman Szymański