Śnieg nareszcie stopniał, a natura nieśmiało budzi się do życia. Na ulicach pojawia się coraz więcej rowerzystów, a parkowe powoli ławki zapełniają się zrelaksowanymi spacerowiczami. Jednak większość mieszkańców naszego miasta wydaje się nie do końca wierzyć ładnej pogodzie, która niespodziewanie nastała.
Sceptycyzmem wykazywali się m.in. młodzi tancerze z grupy No Copy Crew.
- Wiosna wcale jeszcze nie nadchodzi, ona nas robi w konia - mówi Maciek Pela. Wraz z Martą "Hołą" oraz Maciejem "Czakim" przysiedli oni na jednej z fontann na Starym Rynku.
- Oczywiście, kiedy w końcu przyjdzie to będziemy się z tego bardzo cieszyli. Urządzimy nawet specjalne zajęcia taneczne z tej okazji, które odbęda się 10 i 11 kwietnia w naszym studio na ulicy Boranta - informują tancerze. - Co prawda zajęcia odbędą się na sali, ale otworzymy okna, żeby jak najwięcej tej wiosny było w środku.
Przechadzając się ulicami Poznania można zauważyć, że większość poznaniaków najwyraźniej podziela poglądy młodych tancerzy na rzekome pojawienie się wiosny. Większość ludzi ma na sobie jeszcze szaliki i płaszcze zapięte niemalże pod samą szyję.
Wyjątek stanowiła grupa uczniów jednego z poznańskich techników, spotkana przez nas na placu Wolności. Jeden z nich paradował przez chwilę w samej koszulce z krótkim rękawem.
- Oczywiście, że się cieszymy z nadchodzącej wiosny. Zima nam już za bardzo przeszkadzała - mówią uczniowie z Rataj. - Teraz nareszcie będzie można zrobić jakieś grilowanie na działce albo wybrać się nad jezioro.
Rzeczywiście, ładna pogoda zachęca do kontaktu z naturą. Jednak nie trzeba wcale wyjeżdżać za miasto, żeby się do niej zbliżyć. Wystarczy, tak jak Adrian, Natalia i Ola, przysiąść na trawniku w parku przy operze.
- Mieliśmy już dość tej zimy. Teraz nareszcie będzie można wychodzić częściej z domu.
Pod samą operą postanowiły spędzić popołudnie Magda Przygońska oraz Marysia Pietrzak. Studentki urządziły sobie małą sesję zdjęciową w promieniach wiosennego słońca.
- Cieszymy się z nadejścia wiosny i uważamy, że powinno jej być jeszcze więcej na świecie, a nie tylko w Poznaniu - mówią dziewczyny, jednocześnie pozując sobie nawzajem do fotografii. - Jak już się nagrzeje ziemia i zrobi się cieplej, planujemy zrobić piknik na powitanie wiosny. Upieczemy szarlotkę, przetniemy wstęgę a następnie zalegniemy na różowym kocyku.
Takiego właśnie optymizmu i pomysłowości życzymy wszystkim naszym czytelnikom z okazji nadchodzącej wiosny.
Konwent Fantastyki Pyrkon 2010 | Studencki Nobel 2010 |
na spotkania zaprasza kawiarnia Republika Róż |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?