Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dach na stadionie Lecha dopiero w listopadzie?

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Konsorcjum budujące zadaszenie na stadionie miejskim chce przedłużyć czas budowy o miesiąc. To by oznaczało, że piłkarze Lecha będą musieli grać poza Poznaniem aż do listopada!

W miniony czwartek portal MM Poznań jako pierwszy poinformował, że wbrew zapowiedziom budowa dachu na stadionie przy ul. Bułgarskiej wcale nie idzie tak sprawnie i są opóźnienia.

Pojawiło się realne zagrożenie, że termin zakończenia prac wyznaczony na 28 września może zostać niedotrzymany. Niestety, po tygodniu sytuacja nie uległa poprawie. 4 sierpnia wykonawca (konsorcjum, na którego czele stoi Hydrobudowa S.A.) zwrócił się do spółki Euro Poznań 2012 nadzorującej budowę stadionu o przedłużenie terminu budowy.

- Wykonawca prosi o przesunięcie terminu o miesiąc – dach miałby być gotowy na przełomie października i listopada – mówi prezes Euro Poznań 2012, Ryszard Dembiński. – Na razie nie wydaliśmy zgody, musimy zapoznać się z powodami tego przesunięcia, a poza tym musimy też zapoznać z sytuacją zarząd Lecha Poznań.

Przesunięcie terminu to bowiem kłopot przede wszystkim dla Kolejorza. Poznański klub na czas zamknięcia stadionu przy Bułgarskiej musi swoje mecze rozgrywać we Wronkach. Przy pierwotnym planie piłkarze Lecha mieli tam rozegrać tylko trzy mecze ligowe oraz ewentualne mecze w eliminacjach Ligi Europejskiej. Przesunięcie terminu o kolejny miesiąc oznaczałoby, że poza Poznaniem musiałyby zostać rozegrane także mecze z Wisłą Kraków (17 października) i Śląskiem Wrocław (31 października) oraz ewentualne spotkania w Lidze Europejskiej.

Na razie klub oficjalnie nic nie wie o kłopotach z budową.
- Trudno nam komentować doniesienia medialne. Spółka oficjalnie nie przekazała nam żadnych informacji o tym, że wrześniowy termin zakończenia budowy jest zagrożony – powiedziała nam rzecznik Lecha, Joanna Dzios.

- W ciągu najbliższych dni na pewno spotkamy się z Lechem i omówimy sytuację, ale ostateczną decyzję i tak musimy podjąć my – tłumaczy Dembiński, który rozumie, że przesuniecie terminu to dla klubu olbrzymi kłopot. – W tej chwili nie jestem w stanie podać szczegółów, jakie konsekwencje poniesie wykonawca za opóźnienie terminu wykonania prace, ale myślę, że Lech, który w tej sytuacji poniesie konkretne straty finansowe, powinien mieć je jakoś zrekompensowane.              

Przed tygodniem Dembiński w rozmowie z MM Poznań zapowiadał, że możliwy jest jeszcze inny wariant – przerwanie budowy dachu 28 września tak, aby Lech mógł znowu grać przy Bułgarskiej i dokończenie prac zimą. Teraz przyznaje, że ten scenariusz wydaje się mniej prawdopodobny.

- Z uwagi na lepsze warunki pogodowe wskazane byłoby dokończenie wszystkich prac w październiku – tłumaczy prezes Euro Poznań 2012.

Ostateczna decyzja o przedłużeniu czasu budowy zadaszenia na stadionie o kolejny miesiąc ma zapaść w ciągu tygodnia.

Czytaj też:
Są opóźnienia przy modernizacji stadionu Lecha

Montaż zadaszenia na stadionie przy Bułgarskiej może potrwać dłużej niż planowano. To fatalna informacja dla Lecha Poznań, który być może będzie musiał rozegrać więcej meczów we Wronkach.

PHOTO DAY 4.0 - STARY BROWAR NOCĄ
8 sierpnia, godz. 20
WAKACJE 2009
W POZNANIU
kultura, sport, turystyka
TRANSFERY 2009KONKURSY MM POZNAŃ
sprawdź co możesz wygrać
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto