13 października ulicami Poznania przebiegł maraton. Wśród pań pierwsza linię mety minęła Białorusinka Maryna Damantsevich, druga była jej rodaczka Volha Rezkaya, a trzecia Polka Arleta Meloch.
Jak się jednak okazało, wyniki trzeba zweryfikować. Wyniki badań próbki A należącej do drugiej zawodniczki wykazały obecność środków dopingowych zabronionych zgodnie z „Listą Zabronioną WADA 2013”. W związku z powyższym organizator maratonu powiadomił zawodniczkę o prawie do badania próbki B. Rezkaya zrezygnowała z tego prawa, a więc tym samym wynik badania próbki A uznaje się za ważny, a zawodniczka została zdyskwalifikowana.
Tym samym na drugie miejsce przesunęła się Arleta Meloch, a na trzecie kolejna Polka - Ewa Kucharska.
To już kolejny przypadek dopingu na poznańskim maratonie. Przed rokiem niedozwolone środki dopingujące wykryto także w organizmie ówczesnego zwycięzcy, Kenijczyka Edwina Kosgei Yatora.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?