Najbardziej chyba szokuje turystów cena za przejazd busem do Morskiego Oka. - Aż 10 złotych w jedną stronę, i w dodatku bez zniżki dla dziecka - mówi
Negocjacje z kierowcami busów na niewiele się zdają. - Nawet nie chciał słyszeć, że wezmę to mniejsze siedmioletnie dziecko na kolana, a on policzy nam mniej za nie - mówi pan Henryk. - Tylko spojrzał na nie przez ramię i powiedział, że co to za dziecko. Turysta poszedł do drugiego busa, ale i tam nie było "zmiłuj się". Też 10 złotych, bez zniżki. Sama podróż do Morskiego Oka czteroosobowej rodziny kosztuje 80 zł w dwie strony. Do tego bilety wstępu do parku - 12 zł (4 zł płąci dorosła osoba, 2 zł - dziecko).
Następny szok dla turystów - to cena przejażdżki konnej na fasiągu. 40 zł w górę, 30 - w dół od osoby. Może nie szokują, ale dziwią też, szczególnie stałych bywalców tatrzańskich schronisk coraz wyższe w nich ceny za posiłki. - Jeszcze dwa lata temu stać mnie było na zjedzenie schabowego w schronisku.
Rok temu pozwalałam sobie tylko na szarlotkę lub naleśniki, ewentualnie zupę - wspomina Elżbieta Makowska, turystka z Kielc. - W tym roku byłam dopiero w Murowańcu, i dobrze, że wzięłam z sobą kanapki, bo tam dania nie na moją kieszeń. Może stać by mnie było na kopytka z sosem za osiem złotych.
W większości schronisk posiłki zdrożały o 5-10 proc. - To wychodzi około złotówki więcej. Niedużo - mówi Marcin Chruściel, pracownik schroniska nad Morskim Okiem. Przyjmując, że czteroosobowa rodzina pojedzie do Morskie Oka fasiągiem i w schronisku zje obiad, na taką wyprawę wyda około 500-600 zł.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
