Dwa miliony na promowanie Poznania za granicą

Były już zapewnienia, że budowa miasteczka Rock in Rio to priorytetowa inwestycja, na którą miały być przeznaczone pieniądze także z innych źródeł. Okazuje się jednak, że miasto ma środki zarówno na organizację rockowej imprezy oraz kampanię reklamową promującą nasze miasto w Europie. Chociaż przed Radą Miasta prezydent Ryszard Grobelny zapewniał, że pieniądze na organizację Rock in Rio pochądzić będą między innymi z funduszy na zagraniczną promocję Poznania, Łukasz Gożdzior, dyrektor Biura Promocji Urzędu Miasta, zapewnia:

- Nigdy nie padły słowa, że Rock in Rio w jakikolwiek sposób będzie ograniczać finansowo promocję naszego miasta.

Właśnie został rozpisany wart dwa miliony złotych przetarg na obsługę nowej kampanii reklamowej Poznania na Zachodzie. Kampania ma być prowadzona na trzech poziomach: w prasie (magazyny opinii, lifestyle oraz pokładowe magazyny linii lotniczych), w Internecie oraz jako reklama wielkoformatowa na europejskich lotniskach.

Promocja skierowana będzie do mieszkańcow Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii oraz Hiszpanii.

Czy jesteśmy tak mało znanym miastem w Europie, że potrzebujemy aż tak kosztownej promocji? Urzędnicy twierdzą, że tak!

- Jeżeli chodzi o rozpoznawalność Poznania w Europie to jest ona na dość niskim poziomie - mówi Goździor. - Dlatego przede wszystkim będziemy chcieli zaistnieć w świadomości odbiorców, głównie poprzez promowanie naszych produktów, jakimi są wydarzenia kulturalne i sportowe w Poznaniu.

Kampania reklamowa skierowana będzie zarówno do inwestorów, decydentów, ale także do turystów oraz studentów. Ma ona trwać co najmniej cztery tygodnie i zakończyć się do 20 czerwca 2010 roku.