Czy Maciej Frankiewicz planował podczas wizyty papieża w Gdańsku zatrzymać Papamobile i skierować go w inną stronę? Prawdopodobnie nie, jednak taka informacja znajduje się w materiałach archiwalnych Służby Bezpieczeństwa. M.in. takie zapisy można podziwiać na wystawie poświęconej pamięci Macieja Frankiewicza.
- To są autentyczne dokumenty, jednak po latach potrafią niekiedy rozbawić, ponieważ takie głupoty i wymysły rzeczywiście w tych dokumentach się znajdują - mówił podczas wernisażu wystawy Lech Dymarski, dyrektor Wielkopolskiego Muzeum walk Niepodległościowych.
Oprócz dokumentów i ulotek produkowanych przez Solidarność Walczącą na wystawie zapoznać się można z wypowiedziami Frankiewicza spisanymi w ramach projektu "Pamiętanie Peerelu" autorstwa Anny Grupińskiej.
- Dopiero ten zapis w szczegółach pokazuje nam, jak działał Maciej - opowiadała Barbara Fabiańska, jedna z kuratorek wystawy. - Frankiewicz stworzył najbardziej rozwiniętą i produktywną strukturę podziemną w Poznaniu. Częścią tej struktury było wydawnictwo, które produkowało niezwykle dużo wydawnictw.
Na wystawie podziwiać można również zdjęcia, dokumentujące działalność opozycyjną Macieja Frankiewicza.
- Ta wystawa pokazuje takiego innego Macieja niż znanego z funkcji publicznej, którą pełnił w ostatnich latach - stwierdziła Joanna Frankiewicz, żona zmarłego w ubiegłym roku wiceprezydenta. - Choć tak na prawdę był to ten sam Maciej.
Podczas wernisażu wystawy w poznańskim Odwachu pojawił się również Kornel Morawiecki, założyciel Solidarności Walczącej. Nie zabrakło też przedstawicieli pułku Ułanów Poznańskich.
Wystawa w Odwachu czynna jest codziennie oprócz poniedziałków. W soboty wstęp jest wolny.
miejsca, które trzeba odwiedzić, konkurs |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?