- Kupić jakikolwiek bilet jest w ogóle na Grunwaldzie trudno - ocenia pan Wojtek, mieszkaniec ulicy Brzask. - W dzień można nabyć go w kiosku, ale po godz. 18 kioski są zamknięte, a w "Żabkach" i "Lewiatanach" bilety raz są, a raz ich nie ma - opisuje. Żeby doładować komkartę, jeździ na rondo Kaponiera.
Przy ul. Grunwaldzkiej, która jest jedną z największych poznańskich ulic, nie ma ani jednego punktu, w którym można uzupełnić konto w komkarcie. Mieszkańcy południowego Grunwaldu mogą to zrobić w punkcie niedaleko skrzyżowania ul. Promienistej i Trębackiej (os. Kopernika). Pozostali muszą jeździć na Ogrody lub Kaponierę. Pomimo tego, że nie jest to wygodne, najwyraźniej nikt nie składa w MPK oficjalnych próśb o otworzenie punktu doładowań przy ul. Grunwaldzkiej. - Nasi klienci nie zgłaszali takiego zapotrzebowania - mówi Iwona Gajdzińska, rzeczniczka prasowa MPK.
Jest szansa, że trudności, jakie napotykają poznaniacy z kupnem biletu MPK na Grunwaldzie wkrótce zostaną usunięte. Na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Bułgarskiej jeszcze w tym roku stanie biletomat. Będzie w nim można i nabyć bilet jednorazowy, i doładować komkartę. - Rozważane jest także postawienie biletomatu w okolicach skrzyżowania ul. Grunwaldziej z Grochowską - mówi Iwona Gajdzińska. - Nasi klienci sugerowali właśnie tam umieszczenie urządzenia - wyjaśnia. Nie wiadomo jednak, czy istnieje możliwość zainstalowania przyłącza elektrycznego w tym miejscu, a od tego przede wszystkim zależy lokalizacja biletomatów.
O biletomatach przeczytasz więcej w artykułach:
O biletomatach zadecyduje... konserwator zabytków
Biletomaty postawią Rączka i GąsiorPomóż MPK postawić biletomaty |  |  |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
