W czwartek o godz. 16:45 policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego udali się do jednej z gnieźnieńskich przychodni. Według zgłoszenia przekazanego oficerowi dyżurnemu przez anonimową rozmówczynię jeden z przyjmujących pacjentów lekarzy jest pijany.
- W jednym z gabinetów mundurowi zastali 45-letniego lekarza. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu. O zdarzeniu poinformowano przełożonego lekarza – relacjonują wielkopolscy policjanci.
Doktor został przebadany na zawartość alkoholu. Jak się okazało, miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Jak powiedział policjantom, tego dnia pełnił dyżur od godziny 8.00 do 13.00, następnie miał przerwę, podczas której spożył alkohol. Po powrocie do pracy w tym stanie przyjął czterech pacjentów.
Po wykonaniu wstępnych czynności przez policję 45-latek opuścił placówkę. 45-latek może odpowiadać przed sądem za podjęcie czynności zawodowych, będąc pod wpływem alkoholu.
Policjanci ustalają też, czy swoim zachowaniem lekarz mógł narazić pacjentów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
</iframe
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?