Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzyby? Tylko z atestem bezpieczeństwa

Krzysztof Nowicki
Krzysztof Nowicki
Kupując na straganie grzyby leśne, trzeba mieć pewność, że nie są trujące, dlatego powinniśmy od sprzedawcy zażądać specjalnego atestu.

Podczas samodzielnego zbierania grzybów łatwo o tragiczną w skutkach pomyłkę. Zdarza się bowiem, że pomiędzy grzybami jadalnymi a trującymi są niewielkie różnice, których niedoświadczeni grzybiarze nie dostrzegają.

Warto zatem, gdy chcemy bezpiecznie zjeść smaczne grzyby, zdać się na ekspertów w tej dziedzinie. Nie powinno być z tym problemu, ponieważ już wkrótce, jeśli tylko pogoda dopisze, na miejskich targowiskach pojawić się powinny grzyby leśne.

Dlaczego warto zaufać handlarzom? Ponieważ każdy ze sprzedawców powinien posiadać odpowiedni certyfikat zaświadczający o tym, że grzyby nie są szkodliwe. Atest taki jest wydawany przez grzyboznawców lub klasyfikatorów grzybów, obecnych na każdym większym targowisku w Poznaniu.

Atest na każdym straganie

- Certyfikat powinien być umieszczony w widocznym miejscu na straganie. Powinna być na nim podana data wystawienia oraz miejsce zebrania grzybów - tłumaczy Cyryla Staszewska, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. - Każdy taki atest jest wydawany na 48 godzin, dla danej partii grzybów. Klasyfikator sprawdza też cechy organoleptyczne grzybów, np. czy jest świeży.

Kupując grzyby, warto więc zwracać uwagę na odpowiednie certyfikaty. Równie ważny jest jednak sposób ekspozycji i przechowywania grzybów na straganie. Powinny być one trzymane w przewiewnych pojemnikach, ponieważ szybko i łatwo się psują.

- Grzyby nie powinny być trzymane w pojemnikach plastikowych, ponieważ szybko się zaparzają. W foliówkach można je jedynie przenieść z targowiska do domu - opowiada Staszewska.

Sprawdź swoje grzyby

Jeśli jednak nie zdecydujemy się na kupno grzybów na jednym z poznańskich rynków, warto zbierać grzyby ze specjalnym atlasem lub... wybrać się do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Tam, jeśli mamy wątpliwości, możemy skonsultować się z dyżurnym grzyboznawcą.

- Do połowy października dyżury będą prowadzone w godzinach od 8 do 19, natomiast w weekendy w godzinach od 12 do 16 - informuje Alina Maciąg, grzyboznawca z WSS-E. - Każdy, kto zbierze grzyby i ma wobec nich wątpliwości, może przyjść i je sprawdzić bezpłatnie.

Grzyboznawca z WSS-E podkreśla, że najlepiej jest chodzić na grzybobranie z atlasem grzybowym. Nie warto też zbierać lub niszczyć grzybów, o których wiemy, że są trujące, ponieważ są częścią ekosystemu. Wiele z nich jest też pod ochroną.

- Do tej pory nikt nie przyszedł do nas z grzybami trującymi, chociaż zdarzały się już niejadalne - opowiada Maciąg.

Warto też pamiętać, że w przypadku wystąpienia nudności, bólów brzucha, biegunki lub podwyższonej temperatury po spożyciu grzybów, należy wywołać wymioty i jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Życzymy Wam jednak, abyście nie musieli odwiedzać lekarzy po zjedzeniu grzybów.


Wybierz lokal bez papierosa!Wygraj nagrody!Ruszyła Akcja Paczka!
Piłka nożna w Poznaniu
Lech Poznań, Warta Poznań, Euro 2012 w Poznaniu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto