Już sama budowa Zamku Przemysła wzbudziła w Poznaniu wiele kontrowersji. Tak naprawdę bowiem nie wiadomo, jak wyglądał wzniesiony w drugiej połowie XIII w. zamek króla Przemysła II. Gmach, który wzniesiono na Wzgórzu Przemysła, oparto na projekcie, który wygrał konkurs architektoniczny. Projekt jednak stał się obiektem drwin wielu środowisk, które nazwały go Zamkiem Gargamela.
Ledwo minęła fala kontrowersji wokół zamku, a już pojawiły się kolejne, tym razem wokół planu postawienia obok zamku pomnika Przemysła II. Wykonanie monumentu króla siedzącego dumnie na koniu zlecono Robertowi Sobocińskiemu, autorowi m.in. rzeźby Starego Marycha oraz pomnika ofiar Katynia i Sybiru. Pomnik wraz z cokołem ma mieć siedem metrów wysokości. Pieniądze na jego budowę przekazał sponsor spod Poznania.
Pomnik ma zostać uroczyście odsłonięty 1 października, ale solidarnie zaprotestowali przeciwko niemu naukowcy skupieni w Komisji Historii Sztuki Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk i Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki.
Wystosowali oni do prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego i przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Ganowicza list, w którym wskazują, że nie można decydować o tak ważnej sprawie bez społecznej dyskusji z udziałem instytucji i ekspertów posiadających stosowną wiedzę i doświadczenie.
Historycy zaproponowali, aby artystyczna forma pomnika oraz jego lokalizacja zostały wskazane w drodze konkursu. Dodatkowo miejsce usytuowania pomnika powinna poprzedzić rzetelna analiza urbanistyczna.
Pod listem podpisali się dr hab. Jacek Kowalski, przewodniczący Komisji Historii Sztuki PTPN i Janusz Pazder, prezes Oddziału Poznańskiego SHS.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?