Dziś słychać tu pomruk silników miejskich samochodów dostawczych caddy i caddy maxi czy modelu transportera T5.
Ale historia Volkswagena w Poznaniu zaczęła się... od Fabryki Samochodów Rolniczych „Polmo”. Produkowano tu samochody rolnicze tarpan. Montowano w nim benzynowe jednostki napędowe od dużego fiata/poloneza oraz dieslowskie silniki Perkinsa. Prace nad stworzeniem auta dla rolników podjęto w PRL na początku lat siedemdziesiątych. W 1972 roku Wielkopolskie Zakłady Naprawy Samochodów opuściło 25 tarpanów. Rok później firmę włączono w skład Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie. W połowie lat siedemdziesiątych z poznańskiej fabryki wyjeżdżało rocznie niespełna 4 tys. rolniczych samochodów. Modernizacją samochodu zajmowało się zakładowe biuro konstrukcyjne. Od 1975 roku zakład uzyskał ponownie samodzielność – powstała FSR „Polmo”. Pojazdy produkowano do 1991 roku. W latach 1988–1996 fabrykę opuszczała odmiana tego samochodu – tarpan Hooker.
„Prawie polski hummer”, „klasyk/oldtimer” – tak określane są dziś przez miłośników poznańskie samochody dla rolników. Praktycznie zniknęły już z ulic. Pozostała nostalgia za symbolem PRL i… nowoczesne volkswageny. W 1993 roku utworzono spółkę joint venture Volkswagen Poznań pomiędzy Volkswagen AG i polskim producentem tarpana, która od grudnia 1993 roku zaczęła montaż volkswagenów transporter, a rok później skód Favorit i Felicja. W 1996 spółka przeszła w ręce koncernu Volkswagen.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
