Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ITS – dowiesz się, gdzie są korki i za ile minut przyjedzie tramwaj

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
ITS, tramwaj, korek
ITS, tramwaj, korek Zenon Kubiak
Za 2 lata w Poznaniu zacznie funkcjonować system, które ma skrócić czas podróżowania po mieście zwłaszcza komunikacją miejską.

ITS, czyli Inteligentne Systemy Transportowe to rozwiązania, które usprawniają zarządzanie ruchem drogowym i transportem publicznym w mieście. Obejmuje m.in. sterowanie sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniach, dostosowując ją do aktualnego natężenia ruchu.

- Przede wszystkim system ma jednak informować wszystkich użytkowników ruchu o bieżącej sytuacji na drogach, dzięki czemu każdy z nas będzie mógł zaplanować najkrótszą trasę - wyjaśnia Przemysław Sobkowiak z Zarządu Dróg Miejskich.

Umowę na wdrożenie systemu w Poznaniu właśnie podpisano. Konsorcjum Siemens sp z o. o. i Siemens AG do 31 marca 2015 r. ma go wprowadzić na obszarze obejmującym południowo-zachodnią część Poznania ograniczoną ulicami Dąbrowskiego – Roosevelta – Głogowską i zachodnią granicą miasta.

Uwaga, korek, lepiej idź inną trasą!

Dzięki specjalnym tablicom kierowcy dowiedzą się np. o korkach czy wypadku drogowym i związanymi z nim utrudnieniach w danym rejonie miasta. Dzięki temu każdy zaoszczędzi czas, który na co dzień traci się w korkach.

- To nie jest tak, że nagle z dnia na dzień znikną korki – precyzuje Sobkowiak. – Te zmiany będą dla nas w niewielkim stopniu odczuwalne, bo tak naprawdę czas dojazdu np. z domu do pracy zmniejszy się z 10 minut do np. 9,5 minuty. Dla jednej osoby to niewiele, ale takie oszczędności obejmą tysiące kierowców.

Tramwaj linii nr 12 przyjedzie za 2 minuty

Najbardziej na ITS mają skorzystać jednak pasażerowie komunikacji miejskiej.
- Tramwaje i autobusy mają mieć priorytet - mówi Sobkowiak. - Jeśli do danego skrzyżowania będzie zbliżał się autobus, system wydłuży czas zielonego światła, aby pojazd zdążył przez nie przejechać.

Prawdziwą rewolucję odczujemy jednak, stojąc na przystankach. Pojawią się na nich elektroniczne tablice, na których będziemy na bieżąco informowani o tym, za ile minut na przystanek podjedzie tramwaj czy autobus konkretnej linii. Pasażerowie zostaną także poinformowani o ewentualnych awariach i związanych z nimi objazdach.

- Tablice pojawią się na 84 przystankach w obszarze objętym systemem - tłumaczy Przemysław Sobkowiak. - Mamy nadzieję, że tablice nie będą padały ofiarami wandali. Wszystkie urządzenia będą zresztą objęte ubezpieczeniem.

Jak najszybciej dojadę teraz na stadion? Ach, tędy

Elektroniczne tablice informacyjne pojawią się tylko w południowo-zachodniej części Poznania, ale z systemu będzie można korzystać wszędzie dzięki specjalnej aplikacji internetowej. To pozwoli nam np. zaplanować podróż po mieście.

- Wprowadzenie systemu to bardzo dobra wiadomość dla wszystkich mieszkańców, bo dzięki temu po Poznaniu będzie się jeździło szybciej i w bardziej komfortowych warunkach - nie ukrywa radości z podpisanej umowy Ryszard Grobelny, prezydent Poznania.

Podobne systemy są wprowadzane w dużych miastach na całym świecie. Podobny ITS do poznańskiego w Polsce mają m.in. Wrocław i Trójmiasto.

Wartość brutto podpisanej w poniedziałek umowy to ok. 83 mln zł.

Czytaj też:

PEKA - jak zmienią się ceny za jazdę komunikacją miejską?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto