MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Juskowiak uciszył Berlin

PAT
Andrzej Juskowiak (na pierwszyym planie) w pojedynku główkowym z Chorwatem Josipem Simunicem.
Andrzej Juskowiak (na pierwszyym planie) w pojedynku główkowym z Chorwatem Josipem Simunicem.
Były napastnik Lecha, Andrzej Juskowiak, strzelił w sobotę w Berlinie dwa gole dla VfL Wolfsburg, w wygranym 3: 1 meczu z miejscową Herthą. Pierwszą bramkę zdobył po efektownej główce, wykorzystując ...

Były napastnik Lecha, Andrzej Juskowiak, strzelił w sobotę w Berlinie dwa gole dla VfL Wolfsburg, w wygranym 3: 1 meczu z miejscową Herthą.

Pierwszą bramkę zdobył po efektownej główce, wykorzystując dośrodkowanie z rogu. Drugi raz na listę strzelców,, Jusko'' wpisał się po przerwie, z bliska pokonując węgierskiego bramkarza, Gabora Kiraly'ego. Najlepiej o miażdżącej przewadze gości świadczyła statystyka strzałów z pierwszej połowy (9: 3 dla przyjezdnych).

Kolejny dobry występ zaliczył również Paweł Kryszałowicz w barwach Eintrachtu Frankfurt. Po jego asyście jedynego gola zdobył Horst Heldt i gospodarze odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu pod wodzą dyrektora sportowego klubu Rolfa Dohmena. Niewykluczone, że w najbliższym czasie zastąpi go jeden z najsłynniejszych niemieckich piłkarzy, Lothar Matthaeus.
Do równowagi doszli również piłkarz Schalke 04 po wpadce przed tygodniem w Cottbus. W sobotę zrehabilitowali się przed własną publicznością, wygrywając 2: 0 z TSV 1860 Monachium. Oba trafienia zaliczył szybki jak torpeda Belg Emile Mpenza. Liderem pozostał Bayern Monachium, który męczył się z VfB Stuttgart i tylko indolencji strzeleckiej gości, a zwłaszcza Rumuna Viorela Ganei, zawdzięcza trzy punkty.

Roma nie zwalnia tempa

W Serie A lider z Rzymu potwierdza, że jego mistrzowskie aspiracje są w pełni uzasadnione. Tym razem Gabriel Batistuta (zdobył gola z karnego) i spółka poradzili sobie w pojedynku wyjazdowym z groźną Bolonią. Drugą bramkę dla rzymian zdobył Brazylijczyk Emerson, który jeszcze niedawno leczył kontuzję.

We Florencji z kolei doszło do próby sił przed finałem Pucharu Włoch. Zwycięsko z niej wyszli gracze Parmy i po golu Portugalczyka Sergio Conceicao o jeden punkt wyprzedzili w tabeli swojego niedzielnego rywala. Wielkie święto przeżywała wczoraj niewielka Vicenza, gdyż miejscowi piłkarze pokonali 2: 0 wielki Milan, tracący powoli szansę nawet na grę w przyszłorocznej Lidze Mistrzów.

Na Wyspach remisy

Miniona kolejka w Premier League upłynęła pod znakiem remisów (wynikiem nierozstrzygniętym zakończyły się aż cztery sobotnie spotkania). W najciekawszym meczu Chelsea zremisowała 1: 1 z Manchesterem United. Prowadzenie londyńczycy uzyskali po fatalnym podaniu do bramkarza Paula Scholesa. Błąd wykorzystał Jimmy Floyd Hasselbaink, ale ten sam zawodnik zaprzepaścił idealną okazję do podwyższenia rezultatu.

Sporo emocji było również na stadionie Sunderlandu, gdzie gościł Liverpool (1: 1). Najpierw sędzia przy stanie 1: 0 nie podyktował karnego dla gospodarzy. Uczynił to natomiast po drugiej stronie boiska, choć Gary McAllister podcięty został pół metra przed polem karnym. Kontrowersyjną decyzję podjął również wtedy, gdy nie uznał bramki, zdobytej przez napastnika,, The Reds'', Robbie Fowlera (mógł być minimalny spalony).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papszun ponownie trenerem Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto