We wtorkowym wydaniu „Gazety Wyborczej” w artykule pt. „Juwenalia: studenci znów podzieleni” możemy przeczytać m.in., że „Dwa lata temu skłóconym poznańskim studentom wreszcie udało się porozumieć. Wspólnie zorganizowali dwie edycje juwenaliów i... postanowili się rozstać. Choć oficjalnie tego nie mówią, nie potrafili się dogadać przy podziale pieniędzy. W tym roku swoją imprezę oddzielnie zorganizują uczelnie artystyczne”.
Jak się okazuje, jest to tylko częściowo prawda. Owszem, Akademia Sztuk Pięknych, Akademia Muzyczna oraz Akademia Wychowania Fizycznego organizują ARTenalia, ale nie ma w tym nic sensacyjnego – tak samo było przed rokiem. Swoje własne imprezy organizują zresztą również inne uczelnie – np. Uniwersytet Medyczny robi Medykalia, Uniwersytet Przyrodniczy Agronalia, a Politechnika imprezę o nazwie Polibuda Open Air. Dokładnie tak samo jak było przed rokiem. Skąd to zamieszanie?
- Może stąd, że ARTenalia to również wspólny projekt kilku uczelni. Wszystkie imprezy zarówno ARTenalia, Medykalia czy Agronalia mają własne budżety – same zdobywają na ich organizację sponsorów itd. – wyjaśnia Bartłomiej Manszewski, przewodniczący Komitetu Juwenaliowego. – Jedyna różnica w porównaniu do minionego roku jest taka, że nie ma żadnych kłótni z organizatorami ARTenaliów. Ich impreza jest osobnym projektem, ale wzajemnie się wspieramy, bo jedna impreza nie wchodzi drugiej w drogę.
W minionym roku doszło do sporu dotyczącego dofinansowania ARTenaliów - ich organizatorzy nie pozyskali wystarczającej liczby sponsorów i prosili o dofinansowanie z budżetu cantralnego juwenaliów. W tym roku takiego sporu nie będzie, bo obie imprezy będą miały własne komitety organizacyjne i budżety, co zadowala obie strony.
- Nie ma między nami żadnego konfliktu, po prostu robimy osobną imprezę, na którą zapraszamy wszystkich studentów – mówi Monika Gogola, dyrektor festiwalu ARTenalia
Na Łęgach Dębińskich będą się bawić studenci wszystkich uczelni.
ARTenalia odbędą się w dniach 8-10 maja, pozostałe imprezy innych uczelni w dniach 13-15 maja. Głównym wydarzeniem święta studentów będzie coroczny pochód studentów i trzydniowy festiwal muzyczny na Łęgach Dębińskich, który rozpocznie się 28 maja. W tym przypadku również trudno mówić o podziale studentów.
- Na organizację koncertu dołożyły się solidarnie wszystkie uczelnie – zapewnia Manszewski.
Nie ma przeszkód, aby studenci każdej z poznańskich uczelni wybrali się na dowolną imprezę organizowaną w ramach juwenaliów – czy to będą ARTenalia, Medykalia, czy festiwal muzyczny na Łęgach Dębińskich.
Po artykule "Gazety Wyborczej" komitety organizacyjne juwenaliów i ARTenaliów opublikowąły wspólne oświadczenie, w którym czytamy m.in.:
"Pozostawiamy bez komentarza intencje autora i rzetelność artykułu zamieszczonego przez Gazetę Wyborczą, który miejmy nadzieje nie jest reprezentatywny dla cyklu publikacji dotyczących środowiska studenckiego, jakie się ukazały i z pewnością jeszcze ukażą.
Jednocześnie jako Organizatorzy serdecznie zapraszamy na wszystkie imprezy, organizowane w maju przez samorządy studenckie, których kulminacją jest Festiwal Muzyczny Juwenalia Poznań 2009, współtworzony przez zdecydowaną większość uczelni wyższych Poznania, a nie jak napisano w artykule przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza."
| Czytaj też: |
Juwenalia 2009: Płatny wstęp na niektóre koncerty
ARTenalia tym razem w Starej Rzeźni
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
