W czwartek, 29 lutego przypadał Światowy Dzień Słuchu. To ważny dzień dla Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. To tu od 30 lat w ramach programu implantów ślimakowych umożliwiają pacjentom odzyskanie słuchu. Placówka była drugą w Polsce, która wprowadziła program.
– Pierwsza implantacja w naszej klinice miała miejsce w styczniu 1994 roku. Przez ten czas wszczepiliśmy już 1 840 implantów ślimakowych i ponad 600 implantów kostnych
– mówi dr hab. n. med. Wojciech Gawęcki z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej w Poznaniu.
– Największy postęp przez ten czas dotyczył technologii implantów. Pierwsze były bardzo proste, dzisiejsze mają coraz więcej możliwości, jak np. bezprzewodowe łączenie się z różnymi urządzeniami - telewizorem, czy są regulowane za pomocą telefonu. Jeśli chodzi o postęp chirurgiczny, to tu dużych zmian nie ma
– dodaje.
Zobacz zdjęcia z operacji wszczepienia implantu ślimakowego:
Implanty ślimakowe w Klinice Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego wszczepiane są zarówno dorosłym pacjentom, jak i dzieciom.
– Nie mamy jakichś wielkich ograniczeń. Za dolną granicę przyjmuje się ukończony pierwszy rok życia, kiedy dziecko jest zdiagnozowane i nabierze odpowiedniej wagi
– tłumaczy dr hab. n. med. Gawęcki.
I dodaje: – W przypadku górnej granicy wieku, też nie ma ograniczeń. Ktoś, kto straci słuch w starszym wieku i nie wystarcza mu już aparat, wcale nie musi być skazany na życie w świecie ciszy. Pacjent senioralny też może odnieść dobrą korzyść z implantu ślimakowego.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?