Kolejki po bilety na Chazar

Sprzedaż rozpoczęła się dziś rano. Kasy na stadionie otworzono o godz. 8.00, ale wielu kibiców wolało wybrać się do położonego w centrum sklepu TIFO przy ul. Ratajaczaka. Sklep otworzono kilka minut po 10-ej, gdy przed drzwiami już stała kolejka licząca kilkanaście osób. Pierwsi bilety kupili Przemek, Marcin i Mikołaj.
- Byliśmy tutaj już jakieś 15 minut przed 10-tą. Woleliśmy nie ryzykować, bo później mogą być gigantyczne kolejki – mówi Mikołaj.
- Poza tym jesteśmy bardzo wkurzeni, że liga nie wystartowała w ostatni weekend i nie było meczu z Odrą. Tym bardziej nam zależało, żeby iść na mecz w czwartek – dodaje Marcin.

W pierwszym meczu rozegranym w Azerbejdżanie Kolejorz wygrał 1:0 i był zdecydowanie lepszy od rywali. Dlatego rewanż wydaje się formalnością, w co nie wątpią spotkani przez mnie kibice. Prezmek i Mikołaj stawiają na 2:0 dla Lecha, a Marcin na 3:1.
- Dwa gole strzeli Rengifo, a jedną Murawski – prognozuje.

Cała trójka wybiega już w przyszłość.
- Teraz nie pamiętam, na kogo możemy trafić w następnej rundzie, ale na pewno są szanse na kolejny awans. Chciałbym, żeby Lech doszedł przynajmniej do fazy grupowej Pucharu UEFA, ale jak będzie, to zobaczymy. Dużo zależy od tego, na kogo trafi w kolejnej rundzie – mówi Przemek.

W czwartkowy wieczór stadion na Bułgarskiej będzie zapewne wypełniony do ostatniego miejsca, tym bardziej, że ceny biletów nie są wygórowane.
- Ceny nas bardzo pozytywnie zaskoczyły. Ja spodziewałem się o wiele droższych – przyznaje Mikołaj.

Rzeczywiście, bilety na Chazar zwany „Chelsea Kaukazu” są tańsze niż na odwołany mecz z rodzimą Odrą Wodzisław. Ceny wahają się od 20 do 30 zł, a dodatkowo posiadacze karnetów na rundę jesienną mogą liczyć na 20-procentowy rabat ( bilety na Odrę były nawet po 50 zł).

Wejściówki można nabywać we wszystkich stałych punktach sprzedaży. Dziś i jutro bilety mogą kupować jedynie ci kibice, którzy zdążyli już kupić karnet na rundę jesienną (trzeba go mieć przy sobie, jeśli kupujemy bilety na stadionie – wystarczy karta identyfikacyjna). Sprzedaż otwarta dla wszystkich kibiców rozpocznie się dopiero w środę.

Czwartkowy mecz rozpocznie się o godz. 20.45. Jeśli zabraknie biletów, poznańskim kibicom pozostanie doping przed telewizorem. Tym razem TVP stanęła na wysokości zadania i już wiadomo, że bezpośrednia transmisję będzie można zobaczyć w telewizyjnej „dwójce”.

W pierwszym meczu Lech wygrał 1:0. Większość kibiców oglądała mecz w telewizji, m.in. w Strefie Kibica na pl. Wolności - zobacz artykuł "Lech wygrywa w Baku (+foto z pl. Wolności)"