Kolejne ulice w Wielkopolsce zmieniają swoje nazwy

Wojewoda Wielkopolski Zbigniew Hoffmann wydał zarządzenia dotyczące zmiany nazw dwóch ulic w Kwilczu i Mosinie. W Kwilczu dotychczasowa ulica 27 Stycznia, upamiętniająca wkroczenie jednostek Armii Czerwonej do miejscowości, nosić będzie nazwę 6 Stycznia 1919 roku.

– Data nawiązuje do działań powstańców wielkopolskich z Kwilcza na terenie powiatu międzychodzkiego. Tego dnia przybył z Poznania przedstawiciel Naczelnej Rady Ludowej Ludwik Kaczmarek, a także zawiązała się kwilecka drużyna powstańcza, nazwana później „Drużyną wolności”, która brała udział w walkach między innymi o Kamionnę i Kolno – wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody.

Jednocześnie dodaje, że wojewoda zmienił też nazwę mosińskiej ulicy 25 Stycznia na ulicę Niepodległości. – Nowa nazwa nawiązuje do Narodowego Święta Niepodległości – mówi Tomasz Stube.

Zmiany nazw ulic w Wielkopolsce to efekt uchwalonej przez Sejm ustawy dekomunizacyjnej, która zabrania funkcjonowania w przestrzeni publicznej symboli oraz rzeczy odwołujących się do ustroju komunistycznego w tym m.in. nazw ulic czy placów, pomników itp. Z tego powodu w całym województwie konieczne stała się zmiana nazw niektórych ulic w różnych miastach.

Kilka dni temu informowaliśmy w „Głosie” o kontrowersyjnej zmianie nazwy ulicy 25 Stycznia w Tarnowie Podgórnym. Zamiast niej ma tam być ulica Zbigniewa Romaszewskiego, działacza opozycji w czasach PRL i wieloletniego senatora związanego m. in. z PiS, który zmarł w 2014 roku. Chociaż zmianę nazwy pozytywnie zaopiniował IPN, nie zgadzały się na to władze gminy, które najpierw zapowiadały złożenie odwołania a następnie zaproponowały swoją nazwę. Ta jednak nie została przyjęta. Z kolei w Poznaniu największe kontrowersje budzi ewentualna zmiana nazwy ulicy 23 Lutego. Przypomnijmy, że zgodnie z zarządzeniem wojewody ma tam być ul. Janiny Lewandowskiej.

Plac Szewczyka zmienili na plac Kaczyńskich. Mieszkańcy Katowic wyszli na ulice:

Źródło: TVN24