Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejorz pognębi dziś Szwajcarów?

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Po 6:0 w pierwszym meczu, awans Lecha do kolejnej rundy Pucharu UEFA jest pewny. Zastanawia jedynie, czy poznaniacy w rewanżu z Grasshoppers będą dążyć do zwycięstwa za wszelką cenę.

Tego, że sprawę awansu przesądzi już pierwszy mecz nikt się nie spodziewał, wszak Grasshoppers Zurych uchodził za drużynę równorzędną a może nawet silniejszą od Lecha Poznań. Okazało się jednak, że po ostatnich wzmocnieniach Kolejorz jest zespołem naprawdę silnym, w którym wielu ekspertów widzi nowego mistrza Polski.

W pierwszym starciu ze Szwajcarami w Poznaniu, ekipa Franciszka Smudy zagrała "kosmiczny" mecz. Wynik 6:0 to rezultat nieczęsto spotykany w europejskich pucharach nawet w meczach z udziałem „kopciuszków” z Wysp Owczych czy Lichtensteinu, a co dopiero mówić o Szwajcarach, którzy przegrywają w takich rozmiarach z drużyną ze słabej polskiej ligi. Trener Kolejorza, Franciszek Smuda po tamtym meczu kurtuazyjnie tłumaczył:
- To jest dopiero półmetek, Czeka nas jeszcze rewanż, w którym wszystko może się zdarzyć.

W przeddzień dzisiejszego meczu też tłumaczył, że w rewanżu łatwo nie będzie, ale zaznaczył, że chodzi mu o to, że chce wygrać z Grasshoppers także drugie spotkanie. Czy to oznacza wystawienie najmocniejszego składu? Trudno odpowiedzieć, bo w ostatnich meczach Lech udowodnił, że dysponuje tak wyrównaną kadrą, że nawet bez Rafała Murawskiego czy Hernana Rengifo Kolejorz nie traci na sile. Przy tak dużej rywalizacji o miejsce w składzie żaden z piłkarzy, którzy dziś wieczorem wybiegną na boisko, raczej nie przejdzie obok meczu, a to oznacza, że mimo rozstrzygniętej kwestii awansu, w dzisiejszym spotkaniu emocji nie powinno zabraknąć.

Z powodu odbywającego się w Zurychu mityngu lekkoatletycznego, mecz zostanie rozegrany w oddalonej o 80 km miejscowości Sankt Gallen na mogącym pomieścić 20 tysięcy stadionie AFG Arena. To nowy obiekt, oddany do użytku w czerwcu tego roku. Dziś wieczorem zasiądzie na nim m.in. ok. tysiąc kibiców z Poznania. Pozostałym musi wystarczyć bezpośrednia transmisja w TVP2.

Początek meczu o godz. 20.00.

Zobacz relację i zdjęcia z pierwszego spotkania Lecha z Grasshoppers: "Zurich, Zurich, auf Wiedersehen"


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto