4 z 5
Poprzednie
Następne
"Komisja sprzedała mój głos!". Pan Bogdan nie mógł zagłosować w wyborach. Ktoś zrobił to za niego
Pan Bogdan nie mógł zagłosować. Ktoś miał to zrobić za niego.
Policja była jednak bezradna, poprosili przewodniczącą o podanie danych osobowych osoby, która głosowała za pana Bogdana. Ta miała odmówić. Poszkodowany został zabrany na komendę. – Policjanci za bardzo nie wiedzieli co robić. Zaproponowali, by zawieść mnie do dyżurnego prokuratury okręgowej. Powiedzieli, że może on każe ją aresztować lub zmusi do ujawnienia danych osobowych – mówi pan Bogdan.