10 sierpnia 2010 roku to dzień, który jeszcze przez kilka miesięcy będzie zapewne przeklinany przez większość poznańskich kierowców. Wtedy to bowiem rozpoczął się kolejny etap budowy tzw. kolektora prawobrzeżnego II, czyli niezwykle ważnego dla rozwoju Poznania obiektu sanitarnego.
Niestety, nowy etap budowy oznaczał zmiany w organizacji ruchu na rondzie Śródka. Wykonawca musiał bowiem zamknąć dwa pasy znajdujące się bezpośrednio przed rondem od strony centrum miasta. To wystarczyło, aby ta część miasta stanęła w wielkim korku.
Na szczęście sytuacja już nieco się uspokaja.
- W tej chwili ruch na Śródce odbywa się bez większych problemów - przekonuje Dorota Wesołowska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich. - Na pewno te pierwsze dni to czas, kiedy kierowcy przyzwyczajają się do nowych rozwiązań, dlatego zawsze apelujemy do zmotoryzowanych o wyrozumiałość.
Jednak ZDM nie zostawia sprawy ronda Śródka samej sobie. Na spotkaniu komisji bezpieczeństwa przy ZDM ustalono, że zmianie ulegnie program sygnalizacji świetlnej na rondzie. Wprowadzona zostanie również wideodetekcja ruchu, dzięki czemu długość zielonego światła zależna będzie od natężenia ruchu.
- Te zmiany są już wprowadzane, a odpowiednie służby będą na bieżąco sprawdzać ich skuteczność - tłumaczy Wesołowska.
Swoją pomoc zapowiada również policja, która w razie występowania większych problemów będzie ręcznie sterować ruchem. Obecny etap robót na rondzie Śródka będzie prowadzony do końca roku.
| Przeczytaj także: |
 | Koszmar z ulicy... Estkowskiego Kierowcy jadący przez rondo Śródka od strony centrum miasta muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami w ruchu. |
| Piłka nożna w Poznaniu Lech Poznań, Warta Poznań, Euro 2012 w Poznaniu |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
