Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Krystalizacja przestrzeni" Ludwiki Ogorzelec

Lilia Łada
Lilia Łada
Trochę to wygląda jak wielki kokon. Albo wiele przenikających się płaszczyzn pnących się coraz wyżej i wyżej spiralną klatką schodową. Tak właśnie przestrzeń Zamku zainspirowała Ludwikę Ogorzelec, polską artystkę mieszkającą we Francji.

Ludwika Ogorzelec jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu w pracowni prof. Leona Podsiadłego i L'Ecole Nationale Superieure des Beaux-Arts w Paryżu, w pracowni Césare'a i zdobywczynią wielu prestiżowych nagród. Jej prace zawsze są związane z konkretną przestrzenią, w której tworzy. Artystka nazywa swoje dzieła "krystalizacją przestrzeni".

- To moja własna oryginalna linia twórcza, którą rozwijam - wyjaśnia. - Chcę pokazać to, co niewidzialne, właśnie przestrzeń. Dla mnie ona nie jest pustką, w której nic nie ma, zresztą dla naukowców też nie... Ale ja pokazuję, jak się krystalizuje dla widza. Pokazuję to z pomocą materiałów widzialnych: metalu, drewna czy celofanu. Ale chociaż jest to materiał bardzo ważny, to jednak drugorzędny. Przestrzeń, jej wizualizacja, jest najważniejsza.

Prawdziwym celem, jaki chce osiągnąć artystka, jest dotarcie do pierwotnej wrażliwości odbiorcy i zatrzymanie go w biegu, skłonienie do zastanowienia nad sobą, nad biegiem, nad globalizacją.

- Chcę się przebić przez ten kontekst kulturowy, z pomocą którego zwykle odbieramy sztukę - wyjaśnia. - Dotrzeć do podstaw wrażliwości, która jest taka sama dla wszystkich. Chcę sprawić, by ludzie zastanowili się nad sobą, nad tą  socjotechniką, jaka nimi steruje, nad tym biegiem do celu wybranego im przez innych. Nie musisz biec, masz wybór. Możesz zatrzymać się, zastanowić, wybrać. Możesz przejść przez przestrzeń...

Wielka wielopłaszczyznowa konstrukcja będzie się rozciągała od szczytu klatki schodowej aż do parteru. Będzie ją można oglądać ze wszystkich poziomów schodów i takie jest zamierzenie artystki. Bo jak inaczej można poznać przestrzeń jeśli się przez nią nie przejdzie, nie okrąży, nie spojrzy z innego punktu widzenia? Zwłaszcza że przyglądając się misternej, celofanowej konstrukcji można tak wiele zauważyć w samym sobie...

Ludwikę Ogorzelec przy pracy można będzie oglądać aż do dnia wernisażu – 2 października.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto