Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Latające psy i ich właściciele nagrodzeni

Kuba Błoszyk
Kuba Błoszyk
- Moim zdaniem poznańską edycję Dog Chow Disc Cup 2010 śmiało można uznać najlepszą - tymi słowami zawody na Cytadeli podsumował Dariusz Radomski, organizator imprezy.

Ostatni dzień 5. edycji Dog Chow Disc Cup to przede wszystkim uhonorowanie zwycięzców poszczególnych konkurencji, które mogliśmy podziwiać od soboty na poznańskiej Cytadeli.

W ciągu tych dwóch dni mogliśmy oglądać widowiskowe pokazy czworonogów z latającym frisbee, ich umiejętności w zaganianianiu owiec, czy też prawdziwą psią sztafetę - flyball. Najważniejszą częścią były jednak same zawody, w których wzięło udział ponad 100 psów i ich właścicieli z Polski, Niemiec, Czech, a nawet z Japonii. Wystartowali oni w dwóch konkurencjach: Toss & Fetch oraz Freestyle. Najlepsi z nich zmierzą się w wielkim krajowym finale, który odbędzie się już we wrześniu w Warszawie.

Poznańską imprezą oprócz zawodników zachwyceni byli również sami organizatorzy.

- Bardzo się cieszę, że nasze zawody ściągnęły na Cytadelę takie tłumy poznaniaków - mówił Dariusz Radomski, organizator Dog chow Disc Cup 2010. - Przede wszystkim jestem bardzo zadowolony ze współpracy z urzędem miasta, który udostępnił nam tak wspaniały teren oraz bardzo pomógł w organizacji.

Przeczytaj także:
Na Cytadeli latają talerzyki i... psy

O tym, że w powietrzu dobrze radzą sobie również psy można się przekonać podczas trwających właśnie na Cytadeli zawodów Dog Chow Disc Cup.

miejsca,




które trzeba odwiedzić, konkurs
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto